Na straganie w dzień targowy: Karuzela znów ruszyła - Kapo w Koronie, następni nowi w Lechii, czystki w Legii
Z Polską pożegnali się też na dobre grający ostatnio w Śląsku Wrocław Dalibor Stevanović, eks-piłkarz Jagiellonii Białystok Joel Perovuo i były zawodnik Zawiszy Bydgoszcz Paweł Wojciechowski.
Najdłużej w Polsce grał Stevanović. Słoweniec występował w Śląsku od rundy wiosennej sezonu 2011/2012 i zdobył z WKS-em mistrzostwo oraz wicemistrzostwo Polski. W T-Mobile Ekstraklasie rozegrał 58 spotkań i zdobył siedem bramek, a ogółem dla wrocławskiego klubu zaliczył 78 występów i strzelił osiem goli. Jako wolny zawodnik przeszedł do Torpedo Moskwa, w którym występuje już inny były gracz Śląska - Adam Kokoszka.
Wojciechowski ostatnie pół roku spędził w Zawiszy, który był jego pierwszym klubem od 2008 roku. Powrót do ojczyzny jednak mu się nie udał - zagrał dla niebiesko-czarnych w sumie tylko sześć razy, nie zdobył gola i nie zanotował asysty. Jego nowym klubem jest wicemistrz Białorusi Szachtior Soligorsk. Wojciechowski występował już w tym kraju w latach 2012-2013 w barwach FK Mińsk.
Perovuo grał w Jagiellonii tylko wiosną. Wystąpił raptem w sześciu meczach i białostocki klub rozstał się z nim jeszcze w maju przed końcem sezonu. Teraz wrócił do HJK Helsinki, z którego trafił do Jagi.
-
Dawson Zgłoś komentarzidzie 16 do Lechii,Tobias Weis