Młode wilki z T-ME: Utalentowani i... pożądani?
Redakcja
Daniel Dziwniel
Latem 2012 roku trafił do Ruchu jako młodzieżowy reprezentant Polski, ale nad Wisłą mało kto go kojarzył, bowiem wcześniej występował tylko w Niemczech i do tego w niższych ligach. Przy Cichej 6 stał się czołowym lewym obrońcą T-ME i nadzieją na załatanie dziury po tej stronie defensywy w reprezentacji Polski.
Jesień ma słabszą od poprzednich rund, ale to można powiedzieć o całej drużynie Ruch. Dziwniel - co jest rzadkością w lidze - i dobrze broni, i jest groźny w ofensywie.
W jego kontekście głównie mówi się o zainteresowaniu ze strony polskich klubów, ale gdyby do Chorzowa przyszła oferta od ekipy spoza naszego kraju, to kto wie, jakby Niebiescy się zachowali.
Polub Piłkę Nożną na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (6)
-
flimooon Zgłoś komentarzNajlepiej to by bylo jak by bylo!
-
Grzmotu Zgłoś komentarzJest w czym wybierać, wbrew pozorom talentów w lidze nie brakuje. Problemem jest tylko zbyt szybka sprzedaż takich chłopaków, ale taka już natura polskiej kopanej.
-
Cytrus Zgłoś komentarzOby wyjechali i zgarneli dobra kaske i najlepiej zeby jeszcze grali!
-
Tomasz Łotko Zgłoś komentarzBrawo Bartek,Jaga to najlepszy klub w Polsce gdzie się rozwiniesz .