Na straganie w dzień targowy...: Mila w Lechii, Bielik w Arsenalu, Zachara w Chinach

Maciej Kmita
Maciej Kmita
Przejście Sebastiana Mili ze Śląska do Lechii to "transakcja zimy" wewnątrz T-ME, ale nie mniej głośny jest transfer Krystiana Bielika z Legii Warszawa do Arsenalu Londyn, który został sfinalizowany w minionym tygodniu.

17-latek był zawodnikiem Wojskowych tylko przez pół roku. Trafił na Łazienkowską 3 w lipcu minionego roku z Lecha Poznań, a stołeczny klub zapłacił za niego Kolejorzowi ok. 50 tys. zł, by teraz sprzedać go za ok. 2 mln euro plus zmienne. Jesienią 17-latek zaliczył pięć występów w T-Mobile Ekstraklasie i jedno spotkanie w fazie grupowej Ligi Europejskiej.

Transfer Bielika do Arsenalu to pierwszy owoc pracy dla Kanonierów Tomasza Pasiecznego. Były dyrektor sportowy Cracovii od początku sierpnia jest skautem londyńczyków na Polskę, ale penetruje dla nich też m.in. rynki słowackie i czeskie. Bielik wpadł mu w oko podczas sierpniowego turnieju o Puchar Syrenki, w którym występują drużyny narodowe do lat 17 i obserwował go przez całą jesień. Jego raporty na tyle zainteresowały angielski klub, że ten błyskawicznie zdecydował się na transfer 17-latka.

Bielik jest trzecim Polakiem w Arsenalu w historii. Od 2006 roku graczem Kanonierów jest Wojciech Szczęsny, a w latach 2007-2014 na Emirates występował Łukasz Fabiański. Wychowanek Górnika Konin ma być włączony do I zespołu Arsenalu, ale ze względu na to, że jest niepełnoletni, zgodę na jego występy w jakiejkolwiek drużynie londyńczyków musi wyrazić Komitet ds. Statusu Piłkarzy FIFA.

Raport SportoweFakty.pl: Legia Warszawa zarabia krocie na transferach

Najlepszy styczniowy transfer w T-ME to:

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Polub Piłkę Nożną na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (3)
  • Jakub Treć Zgłoś komentarz
    Łukasz Szukała i Mateusz Zachara, co łączy tych zawodników? Obydwaj przenieśli się w ostatnim czasie do krajów dla polskich kibiców dosyć egzotycznych. Podstawowy stoper reprezentacji
    Czytaj całość
    Polski przeniósł się z rumuńskiej Steauy Bukareszt do Al-ittihad FC występującego w Arabii Saudyjskiej. Natomiast najlepszy strzelec Górnika Zabrze zasilił szeregi chińskiego Henan Jianye. Nie bez znaczenia przy okazji tych transferów mowa jest o pieniądzach jakie zarobią obydwaj zawodnicy. Łukasz Szukała będzie otrzymywał roczną pensję w wysokości 1,5 mln euro. Media nie podają kwoty jaką zarobi w Chinach Zachara, natomiast Górnik może zarobić na tej sprzedaży 1,5 mln złotych http://jakubtrec.blogspot.com/2015/01/szukaa-i-zachara-czyli-kierunek-wschod.html
    • Arka Gdynia rządzi Zgłoś komentarz
      Dlaczego w ankiecie nie ma Wawrzyniaka? :(