Decydująca kolejka! Kto w grupie spadkowej, a kto w mistrzowskiej?
Kto o co gra?
1. miejsce dla Legii Warszawa czy Lecha Poznań?
Tutaj sytuacja jest dość klarowna. Legioniści mają dwa punkty przewagi nad wicemistrzem Polski, ale gorszy bilans meczów bezpośrednich. Zatem by nie oglądać się na wynik potyczki w Bielsku-Białej, muszą pokonać Pogoń Szczecin. Jeśli zremisują lub przegrają, a jednocześnie Lech pokona Podbeskidzie, wówczas to poznaniakom przypadnie 1. lokata i przywilej bezpośredniego spotkania z głównym rywalem na własnym obiekcie.
Pogoń SzczecinPortowcy otwierają stawkę drużyn, które będą toczyć walkę o miejsce w grupie mistrzowskiej. Sytuacja ekipy Czesława Michniewicza jest bardzo dobra. Do pełni szczęścia wystarczy jej remis w wyjazdowym starciu z Legią, a nawet jeśli przegra, to aby wypadła z pierwszej ósemki, muszą się spełnić jeszcze trzy warunki: zwycięstwo Górnika Zabrze nad Zawiszą, zwycięstwo Podbeskidzia nad Lechem, a także brak porażki Lechii z Koroną (ewentualnie porażka gdańszczan, ale jednoczesne wypracowanie przez nich lepszej różnicy bramek od tej Pogoni).
Lechia Gdańsk
Zespół Jerzego Brzęczka - tak jak Portowcy - ma los w swoich rękach. Jeśli wygra z Koroną, to nie będzie musiał zwracać uwagi na wyniki innych meczów. Nawet jednak gdyby przegrał, to do wypadnięcia z czołowej ósemki będzie mu nadal daleko. Swoje mecze musiałyby bowiem wygrać Górnik Zabrze i Podbeskidzie, dodatkowo Pogoń musiałaby uniknąć porażki w Warszawie lub gdańszczanie nie mogliby wyprzedzić szczecinian pod względem różnicy bramek. Jeśli natomiast Lechia w środę zremisuje w Kielcach, to do jej wypadnięcia z czołowej ósemki wciąż mogłoby doprowadzić spełnienie co najmniej trzech warunków.
Górnik Zabrze
Ekipa Józefa Dankowskiego to ostatni zespół, który ma los w swoich rękach. Do pełni szczęścia wystarczy mu triumf nad Zawiszą. Jeśli zabrzanie nie zwyciężą, to wtedy muszą liczyć na to, że Podbeskidzie nie pokona Lecha.
Podbeskidzie Bielsko-Biała
Drużyna Leszka Ojrzyńskiego jest w najtrudniejszej sytuacji, bo nie dość, że ma bardzo silnego rywala, to jeszcze nie wszystko zależy od niej. By w ogóle myśleć o awansie do czołowej ósemki, bielszczanie muszą pokonać Lecha. Remis im nie wystarczy, bo nawet jeśli Górnik polegnie u siebie z Zawiszą, to przy równej liczbie punktów z bielszczanami ma od nich lepszy bilans meczów bezpośrednich (3:0, 3:3). Gdyby Podbeskidzie zdołało pokonać Kolejorza, to może zarówno pozostać na 9. miejscu, jak i wskoczyć na 6. Wszystko zależy od tego jakie wyniki osiągną Pogoń, Lechia oraz Górnik.
Kazimierz Moskal: Teraz będziemy grać swobodniej
-
Michał W. Zgłoś komentarz4 zespoły walczące o 3 miejsca w górnej 8-ce, to gwarantuje niesamowite emocje i walkę o punkty do ostatniego gwizdka sędziego kończącego rundę zasadniczą.
-
Borysek ROW Zgłoś komentarzGórnik my wierzymy!!!
-
panisko Zgłoś komentarzsamochody bo kradzieże maja we krwi sami widzicie co i kim są kibole ZAWISZY http://www.pomorska.pl.../150429038
-
panisko Zgłoś komentarzsamochody bo kradzieże maja we krwi sami widzicie co i kim są kibole ZAWISZY
-
panisko Zgłoś komentarzhttp://www.pomorska.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20150429/BYDGOSZCZ01/150429038
-
KSF MKS Zgłoś komentarzSzczecinie będą chcieli się zrehabilitować)i Podbeskidzie pod kreską. Wtedy Pogoń i Lechia będą bezpieczne.