"Lewy", "Kuba", Milik, Navas, Salah, czyli największe wyrzuty sumienia polskich klubów

Maciej Kmita
Maciej Kmita

Michał Masłowski 

Zostajemy w Krakowie, ale przenosimy się na drugą stron Błoń. 21 czerwca 2011 roku jako zawodnik III-ligowej wówczas Lechii Dzierżoniów na testach w Cracovii pojawił się 22-letni Michał Masłowski. Opiekun Pasów Jurij Szatałow bardzo szybko przekonał się do 22-latka i wszystko wskazywało na to, że "Masło" zwiąże się z krakowskim klubem, ale zamiast podpisać z nim kontrakt, wyjechał z Krakowa. Okazało się bowiem, że Cracovia zaproponowała mu pensję o kilkaset złotych niższą niż ówczesna średnia krajowa, która w czerwcu wynosiła 2720 zł netto. To na warunki piłkarskie kwota absurdalnie śmieszna.

Masłowski miał w Cracovii wypełnić lukę powstałą po sprzedaży Mateusza Klicha do VfL Wolfsburg, tymczasem Pasy zostały bez nowego ofensywnego pomocnika i sezon 2011/2012 zakończyły spadkiem do I ligi, gdzie spotkały się z Masłowskim właśnie. Kilka tygodni po wyjechaniu z Krakowa 22-latek wylądował w Zawiszy, którego właścicielem dopiero co został jego dotychczasowy agent Radosław Osuch. Z miejsca został podstawowym zawodnikiem bydgoszczan, a w sezonie 2012/2013 był jednym z głównych architektów awansu Zawiszy do Ekstraklasy. W elicie jego talent eksplodował i został wybrany odkryciem sezonu 2013/2014. W 2014 roku stracił kilka miesięcy przez kontuzję pachwiny i kolana, a w lutym 2015 roku Legia Warszawa zapłaciła za niego Zawiszy ok. 800 tys. euro. 

Który klub pomylił się najbardziej?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Polub Piłkę Nożną na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (21)
  • Ksawery Darnowski Zgłoś komentarz
    "polskie kluby się na nich nie poznały" Jakim trzeba być t u m a n e m żeby takie bzdury naskrobać. Autor nie rozumie znaczenia czasu - myśli, że Lewandowski od początku gdy zaczął
    Czytaj całość
    kopać piłkę grał tak jak dzisiaj. Inni podobnie. Aż się rzygać chce od takich tekstów.
    • Pan Aligator Zgłoś komentarz
      Marek Dżej Joźwiak :D haha :D
      • Pan Aligator Zgłoś komentarz
        Legia... Trzeciak? Ktoś inny? Niech będzie :) BO NAJLEPSZA W POLSCE JEST POGOŃ SZCZECIN MKS! To MY! :)
        • Pan Aligator Zgłoś komentarz
          Bo najlepsza w Polsce jest! POGOŃ SZCZECIN MKS! :) TO MY!
          • tropikkazika Zgłoś komentarz
            Ivanović, Kolarov, Essien, Babayaro, Arszawin, Tymoszczuk, Hleb, Berbatov, Arweładze... Jeszcze te nazwiska można bylo dorzucić do zestawienia
            • grzesb Zgłoś komentarz
              Legia to w ogóle nietypowy klub, sam nie wiem czy bardziej dziwny czy śmieszny. Oczywiście ze odpowiedz pierwsza. Tak wielki klub, pomylić się ws tak wielkiego talentu to jest naprawdę
              Czytaj całość
              wielka sztuka kompromitacji
              • Dariusz Konferowicz Zgłoś komentarz
                w Polsce nie ma po prostu zadnych fachowcow.tzw. łowcy talentow to tacy sami amatorzy jak wszystko co sie kreci przy naszej kopanej .cytowany tu smuda to przeciez zwykla rura a nie trener ,
                Czytaj całość
                trzeciak tez go....o warty szmaciaż.wszystkie mlode talenty sa marnowane juz na poziomie juniorskim , a dlaczego?a dlatego ze polska mysl szkoleniowa nadal bazuje na trenerce lat 80-tych .zero techniki , szybkosci , motoryki .europa przez ten czas poszla daleko do przodu , my zas utknelismy w syfie i dluuuuuuugo z niego nie wyjdziemy .
                • Fives75 Zgłoś komentarz
                  Wniosek jest jeden. Polska (piłkarska) ziemia jest przeklęta. Każdy z nich zrobił karierę dopiero jak opuścił ten piłkarski grajdół. Tu by po 2-3 nie udanych meczach i tak by
                  Czytaj całość
                  skończyli w klubie "kokosa". Tam dostali szansę i wyszli na ludzi.
                  • zawodowiec Zgłoś komentarz
                    Znicz zapłacił Legii za niego 5 tys. zł, a dwa lata później sprzedał go do Lecha Poznań z 300-krotnym przebiciem!.. ale nikt nie pomysli ze te 2 lata wczesniej ten sam Lewy byl warty
                    Czytaj całość
                    tylko i wylacznie owe 5 tys zl.. i tyle.. Zawodnik jest warty tylko tyle ile za niego ktos jest w stanie zaplacic a nie tyle ile gazety podaja.. albo znaFcy dziennikarze..
                    • t częstochowa Zgłoś komentarz
                      Legia nie chciała "Lewego", a teraz oczekuje za faktycznego cieniasa Michała Żyro 5 milionów Euro :)... co za kompromitacja :).
                      • lewybdg Zgłoś komentarz
                        to sa polscy scouci, pseudo dzialacze wybitni polscy trenerzy/menadzerowie..
                        • paweLbn Zgłoś komentarz
                          ile razy można powtarzać, że ŁKS nie miał żadnych praw do Paulinho? Właścicielem jego karty był Litwin (Algimantas Breikstas) - ówczesny właściciel ŁKS i poprzedniego klubu
                          Czytaj całość
                          Brazylijczyka - FK Wilno. Breikstas wycofał się z ŁKS i zabrał ze sobą Paulinho, łodzianie nic nie mogli zrobić... Jaki tu wyrzut sumienia?
                          • Matt Bike Zgłoś komentarz
                            Ale wałkujecie. Do tego można dodać "młodzi, z największym potencjałem" i tego typu tematy. Whatever, ludzie wchodzą, czytają, klikają. Kaska leci :)
                            Zobacz więcej komentarzy (5)