Kiedyś duży futbol, teraz III liga

Sebastian Szczytkowski
Sebastian Szczytkowski

Marcin Kikut (Formacja Port 2000 Mostki) - "rany boskie, jaka strata" - mówił Maciej Iwański, gdy Kikut tracił piłkę na własnej połowie w meczu Pucharu UEFA z Udinese. Długo nie było wiadomo, gdzie zagra w tym sezonie dwukrotny reprezentant Polski po rozstaniu z Drutex-Bytovią Bytów. Czy to u Pawła Janasa, czy u Tomasza Kafarskiego grał niewiele. Teraz dla Formacji Port 2000 Mostki występów będzie pewnie więcej.

III liga jest dobrze promowana?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Polub Piłkę Nożną na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (13)
  • Rafał Rolkowski Zgłoś komentarz
    Może jednak Poroniec Poronin? Trochę rzetelności dziennikarskiej!
    • Stal Fan Zgłoś komentarz
      Taki gwiazdor kikut i wyladowal w 3 lidze!!! Nie tak dawno wyśmiewał mistrzów świata i olimpijskich a za chwilę pójdzie im buty czyścić.Tylko pogratulować kariery wielki marcinie.
      • Elos Zgłoś komentarz
        Żurawski miał kompromitujący koniec kariery......... a teraz jeszcze rozmienia się na drobne.... kasy mu brakuje? może po prostu nie potrafi skończyć. Ale wielkie uznanie za grę w
        Czytaj całość
        pucharach i jeb...m Celticu
        • Elos Zgłoś komentarz
          Jakaś "kikucia" ta kariera Marcina (Kikuta)
          • Elos Zgłoś komentarz
            zobaczymy wiecznie wygadany filozofie (Majdan) czy te 1 do 99 nie zmieni się zaraz do 50 na 50......może kasa za reklamę na kondonach już nie wystarcza ;)