Raport WP SportoweFakty: W tej lidze pełno jest niespodzianek
Największe wzmocnienia
W Miedzi Legnica od lat myśli się o awansie do Ekstraklasy. Z każdym kolejnym sezonem zespół sumiennie jednak zawodził. Andrzej Dadełło, właściciel klubu, nie szczędził jednak środków, aby do drużyny sprowadzać kolejnych zawodników. Latem wszyscy przecierali oczy, bowiem tuż przed startem sezonu kadra Miedzianki jak na I-ligowe warunki wyglądała imponująco. Zespół złożony z takich piłkarzy jak Błażej Telichowski, Michał Stasiak, Wojciech Łobodziński, Łukasz Garguła czy Bartosz Ślusarski musiał budzić uznanie u rywali. Pomimo tego Miedź znów jednak zawodziła. Dadełło długo nie czekał i sprowadził Ryszarda Tarasiewicza. To ten charyzmatyczny trener ma poprowadzić zespół do sukcesu. Legniczanie zimę spędzą na jedenastym miejscu w tabeli, tracąc 10 punktów do miejsc premiowanych awansem. Wiosną ten zespół może jeszcze sporo namieszać.