Od Dziekanowskiego do Hamalainena - największe zdrady w historii polskiej piłki
Jerzy Podbrożny
Lech Poznań -> Legia Warszawa, 1994
Kolejny transfer na linii Poznań - Warszawa. Kolejny bardzo głośny i zarazem spektakularny. Fani Kolejorza oczywiście nie potrafili wybaczyć snajperowi przenosin do stołecznego klubu.
- Każdy transfer z Poznania do Warszawy będzie wywoływał emocje. Po tym, jak odszedłem do Legii oblano mi samochód farbą, a na murach wypisywano różne niecenzuralne hasła. Najświeższy przykład to Bartosz Bereszyński, który otrzymywał setki telefonów i SMS-ów z pogróżkami. Transfer z Lecha do Legii to zawsze ryzykowny ruch - tłumaczył niedawno "Guma" na łamach "Super Expressu".
Dwukrotny król strzelców w barwach Lecha doczekał się nawet dedykowanego sobie bardzo wymownego transparentu mówiącego o tym, że "Bóg wybacza - kibice nigdy".
-
jan LECH Zgłoś komentarzNiech do Poznania nie przyjeżdża bo tak będzie dla niego lepiej.
-
mbl Zgłoś komentarzGeneralnie z tekstu wynika że legia jest znienawidzona przez wszystkie kluby ;) (niech zgadnę dlaczego)
-
Paweł Gurski Zgłoś komentarzTrzeba było 30 stron zrobić szkoda gadać