Najwięksi pechowcy - poważne kontuzje zahamowały ich kariery

 Redakcja
Redakcja
fot. PAP/EPA

Marcin Wasilewski 

30 sierpnia 2009 roku - to data szczególna nie tylko dla polskich kibiców. Brutalny atak Axela Witsela na reprezentancie Polski, do którego doszło podczas rozgrywanego tego dnia meczu Standard Liege - Anderlecht, zna każdy fan futbolu.

Prawa noga "Wasyla" była zmasakrowana na każdy możliwy sposób. Doszło do złamań otwartych kości, uszkodzeń więzadeł w kolanie i stawie skokowym. Polak musiał poddać się sześciu operacjom i wrócił na boisko w ekspresowym tempie, bo już 8 maja 2010 roku, ale występ w spotkaniu z Sint Truidense VV był tylko symboliczny. Tak naprawdę do pełnej sprawności Wasilewski wrócił dopiero w listopadzie 2010 roku.

Przerwa: 251 + 203 dni
Ostatni mecz w I zespole: 30 sierpnia 2009
Kolejny mecz w I zespole: 8 maja 2010
Kolejny mecz w I zespole: 27 listopada 2010

Michał Żyro wróci do gry na najwyższym poziomie?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Polub Piłkę Nożną na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (2)
  • Bart Young Zgłoś komentarz
    Marek Citko to największa gwiazda polskiej piłki nożnej mojego dzieciństwa!!! nigdy go nie zapomnę !!!
    • MariaMOher Zgłoś komentarz
      A jaka kara dla bandyty co tak załatwił Żyro ??? Bo przypadek to nie był !!!