Pechowcy i głupcy. Najdziwniejsze kontuzje piłkarzy

 Redakcja
Redakcja
JUAN IGNACIO RONCORONI/PAP/EPA

Tanevski Zlatko - Grający wówczas w Lechu Poznań piłkarz zasnął z lodem przyłożonym do bolącej nogi. Ledwo uniknął przeszczepu skóry.

Tevez Carlos - Prozaicznie: przewrócił się pod prysznicem, skręcił kostkę. Wskutek zdarzenia opóźnił się o tydzień jego debiut w Manchesterze City.

Vassell Darius - Pragnąc wyleczyć kontuzję palca u nogi, samodzielnie przewiercił paznokieć. O mało nie skończyło się amputacją.

Wright Alan - Doznał kontuzji naciągnięcia ścięgna w kolanie, wciskając gaz w nowo nabytym Ferrari. Jak się okazało, był po prostu za niski (mierzył 164 cm), aby jeździć wybranym modelem.

Wright Richard - Wychodząc na rozgrzewkę przed meczem z Chelsea, bramkarz Evertonu nie zauważył tablicy z napisem "Nie deptać po trawie", potknął się o nią i skręcił nogę.

Na zwieńczenie parady nieudaczników, którzy zaiste byliby godni umieszczenia na liście kandydatów do nagrody Darwina, gdyby jeszcze tylko nie przeżyli swoich wyczynów oraz zwykłych nieszczęśników, najlepiej nadaje się historia Arjena Robbena. W styczniu 2015 roku podczas zgrupowania Bayernu na Bliskim Wschodzie wyszedł na zajęcia z obandażowaną dłonią. Na pytanie dziennikarzy, co mu się stało, odparł, że wczoraj podczas wieczornej sesji treningowej, mocno kopnięta piłka wpadła do jakiegoś bajorka w pobliżu boiska. Podszedł, by ją wyciągnąć, wsadził rękę do wody i wtedy... ugryzł go krokodyl. Już po chwili w internecie zaroiło się od sensacyjnych doniesień zatytułowanych "Robben zaatakowany przez krokodyla", których autorzy opowieść piłkarza wzięli na serio.

Całkiem możliwe, że nie tylko ci bohaterowie powyżej streszczonych historii, których przedstawiliśmy jako podejrzanych o konfabulację, wszystko zmyślili, by ukryć przed władzami klubu uprawianie zakazanych piłkarzom aktywności. Dopiszmy zatem: przedstawiliśmy listę pechowców, głupków i oszustów; świetnych oszustów. A ponieważ na głupotę nie ma lekarstwa, ciąg dalszy z pewnością nastąpi.

Leszek Orłowski

Czytaj więcej w "PN"

Dwie gwiazdy PSG wylądują latem w Premier League?

Kawa i nienawiść do Legii, czyli poranny rytuał Nielsena 

Dramat pomocnika Juventusu. Nie pojedzie na Euro 2016

Polub Piłkę Nożną na Facebooku
Piłka Nożna
Zgłoś błąd
Komentarze (1)
  • Nyctereutes Zgłoś komentarz
    [quote]Stoper Bayernu jeszcze grając w Manchesterze City doznał urazu kolana po tym, jak uderzył nim na pokładzie samolotu w wózek do przewożenia napojów i
    Czytaj całość
    [b]jadła[/b].[/quote] Naprawię to dla was: Dzielny obrońca uciśnionych bawarskiego herbu "Bayern", walczący podówczas w Wielkiej Wojnie Angielskiej po stronie mieszkańców grodu Manchester, został uderzon w kolano przez prosty wózek do rozwozu jadła i wina, kiedy to wracał z wyprawy na pokładzie latającej machiny dzieła Leonarda da Vinci.