Droga do finału LM: Real Madryt losował bardzo szczęśliwie i miał fenomenalnego Ronaldo

Konrad Kostorz
Konrad Kostorz

Czwarte losowanie i czwarte udane - Real mógł wpaść na Bayern Monachium oraz FC Barcelona, ale trafił na Manchester City. Obywatele rozgrywali przeciętny sezon, wprawdzie wyeliminowali PSG, jednak nie liczyli się w walce o mistrzostwo Anglii, a najwięcej w kontekście klubu z Etihad Stadium mówiono i pisano o zmianie trenera z Manuela Pellegriniego na Pepa Guardiolę.

W Manchesterze kibice byli świadkami piłkarskich szachów. Emocji było jak na lekarstwo. W rewanżu Real szybko objął prowadzenie (strzelał Gareth Bale, a piłka wpadła do bramki po rykoszecie od Fernando), by następnie trzymać przeciwnika na dystans. Anglicy nie potrafili zagrozić Navasowi, który znów zachował czyste konto.

Real w drodze do finału strzelił 27 goli (z czego 16 autorstwa Ronaldo) stracił tylko 5 bramek.

Półfinał:

Rywal Wynik Strzelcy goli
Manchester City 0:0 -
Manchester City 1:0 (1:0) Fernando (sam.) 20'

Polub Piłkę Nożną na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (1)