Zadyszka mistrzów. Nie tylko Legia - inni czempioni też mają problemy
Dobrzy znajomi Wojskowych
W III rundzie el. Ligi Mistrzów Legia Warszawa uporała się z AS Trencin, który przeżywa nie mniejsze problemy od zespołu z Łazienkowskiej 3. Po odpadnięciu z Wojskowymi Słowacy wylądowali w IV rundzie el. Ligi Europy, w której ulegli Rapidowi Wiedeń i pozostała im jedynie rywalizacja w rozgrywkach krajowych.
A tu radzą sobie równie źle co Legia i Leicester. Po 10 kolejkach ekipa z Trenczyna ma na koncie 13 punktów, ale zajmuje dopiero 8. miejsce w 12-drużynowej lidze, mając aż 12 "oczek" straty do lidera, którym jest MSK Żylina. Do tego aktualny lider w 4. kolejce sprał mistrza aż 4:0, podkreślając zmianę warty w słowackiej lidze.
Mimo źle rozpoczętego sezonu pracę w klubie zachował Martin Sevela. W Trenczynie mają olbrzymie zaufanie do 41-letniego szkoleniowca, który dał poprowadził zespół do największych sukcesów w historii, jakim są dublety w sezonach 2014/2015 i 2015/2016.