Polscy bohaterowie ostatnich minut. Na czele Robert Lewandowski
Wiktor Gumiński
Jacek Krzynówek, Portugalia - Polska (2:2), eliminacje Euro 2008
Po odniesieniu niespodziewanego zwycięstwa 2:1 w Chorzowie, Polacy pojechali na rewanż do Lizbony w 10. kolejce kwalifikacji do mistrzostw Europy w Austrii i Szwajcarii (wówczas grali w grupie złożonej z 8 drużyn - przyp. WP). Wyszli na prowadzenie tuż przed przerwą za sprawą Mariusza Lewandowskiego, ale w drugiej połowie do głosu doszli już Portugalczycy, odzyskując inicjatywę dzięki bramkom Maniche'a i Cristiano Ronaldo. Wtedy po raz kolejny sprawy w swoje ręce wziął Krzynówek. Uderzył kąśliwie piłkę z około 30 metrów, a ta odbiła się najpierw od słupka, potem od pleców bramkarza Ricardo i wpadła do siatki, zapewniając Polakom bezcenny remis.
Polub Piłkę Nożną na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (1)
-
sławek Antoszczyk Zgłoś komentarzA burak Janas nie powołał Frankowskiego na mistrzostwa, szczyt chamstwa. Nie będę tego ćwoka nawet oceniał.