Spójrz w górę - tam gra anielski orszak w służbie Polski
Urodzony w 1927 roku wyborny napastnik przez całe życie związany był z Ruchem Chorzów. W jego barwach wystąpił w polskiej ekstraklasie w 237 meczach i strzelił 168 bramek, co daje mu trzecie miejsce w strzeleckiej klasyfikacji wszech czasów. Sezony 1952 i 1953 kończył jako król strzelców ekstraklasy.
Z Niebieskimi zdobył trzy mistrzostwa Polski (1951, 1952, 1953) i raz wygrał Puchar Polski (1951). Ogółem dla chorzowian rozegrał 249 spotkań i zdobył 178 goli - to klubowy rekord.
W reprezentacji Polski występował w latach 1947-1958. Jego dorobek w kadrze to 45 spotkań i 27 bramek - to siódmy wynik w historii. Był pierwszym piłkarzem, który znalazł się w Klubie Wybitnego Reprezentanta, choć nie rozegrał w reprezentacji wymaganej liczby meczów (dawniej 60, dziś 80). Otrzymał członkostwo "w uznaniu zasług dla polskiej piłki nożnej".
Po zakończeniu kariery wciąż był związany z Ruchem jak trener, skaut i członek zarządu. Był honorowym prezesem klubu.
Zmarł 3 listopada 2013 roku.
-
Eugen Zgłoś komentarzSzkoda tylko, że brak wspomnienia o Erneście Wilimowskim [*]
-
Thaddeus Zgłoś komentarzjego pamięci.
-
KJ. Zgłoś komentarzJa rozumiem, szacunek dla nich, byli świetnymi piłkarzami i należy im się pamięć, ale pisaniem głupot typu "Wygraliby każdy mecz" się tego nie zapewnia.
-
yes Zgłoś komentarzKazimierz Górski również nie żyje, zmarł 23 maja 2006