Ta "11" podbiłaby Lotto Ekstraklasę. Nowe nazwiska i "starzy wyjadacze"

Dawid Góra 10 Lutego 2017, 11:57

Artur Jędrzejczyk (Legia Warszawa) - prawy obrońca. Najgłośniejszy powrót zimy

Wrócił do Legii, co prawda, drugi raz w ciągu 12 miesięcy, ale działacze i kibice mogą cieszyć się tak samo, jak rok temu. Piłkarz, który zrobił furorę na Euro 2016 ma na swoim koncie 28 meczów w reprezentacji Polski i nic nie wskazuje na to, aby nie miał kontynuować dobrej passy.

Obrońca przyznał, że miał ofertę z Bordeaux. O ostatecznym wyborze Legii zadecydował wiek zawodnika. W jednej z rozmów, z przymrużeniem oka, zdradził również inny powód wyboru oferty mistrzów Polski. - Brakowało mi już wielu rzeczy, brakowało mi "Kuchego". To moja pocieszna mordeczka, razem świetnie się rozumiemy. Czasem jak złapiemy fazę, to chyba tylko my się rozumiemy, a ktoś inny mógłby odnieść wrażenie, że jest na planie jakiegoś filmu, komedii. Jesteśmy jak duet idealny.