Śląsk - Piast. Zadyma na zakończenie
Jacek Stańczyk
Hebert przeprosił
Również szkoleniowiec Piasta Gliwice Dariusz Wdowczyk nie chciał wdawać się w szczegóły, kto zaczął zadymę. Przyznał jednak, że skruchę w szatni wyraził Hebert. - Nie wiem o co poszło w sytuacji po ostatnim gwizdku. Nie było na ten temat rozmowy. Hebert tylko przeprosił za kartkę. Będziemy musieli sobie radzić bez niego. Brazylijczyk za całe zdarzenie zobaczył bowiem czerwoną kartkę.
Polub Piłkę Nożną na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (0)