Polska - Rumunia: Adam Nawałka myśli o składzie. Ma cztery znaki zapytania
Kto za Glika?
Kamil Glik dostał w Padgoricy żółtą kartkę, która wyklucza go z występu w meczu z Rumunią. Tym samym w defensywie Biało-Czerwonych powstała wielka wyrwa, którą Adam Nawałka musi załatać. Przy pomocy którego piłkarza? Na zgrupowanie oprócz mającego pewne miejsce w składzie Michała Pazdana zaproszenie dostało jeszcze trzech nominalnych, środkowych obrońców: Thiago Cionek z US Palermo, Igor Lewczuk z Girondins Bordeaux oraz Marcin Kamiński z VfB Stuttgart.
Na kogo postawi Nawałka? Jeśli wierzyć statystykom oraz poprzednim meczom, sprawa wydaje się jasna - z Rumunią zagra Thiago Cionek, któremu Nawałka ufa i któremu od czasu do czasu daje szansę występu. Igor Lewczuk, który był w sezonie 2016-17 wielokrotnie chwalony za grę w Ligue 1, mimo regularnych powołań, nie zaliczył choćby jednego występu o punkty w kadrze za kadencji aktualnego selekcjonera. Marcin Kamiński wrócił z kolei do reprezentacji po bardzo długiej przerwie.
-
mtay Zgłoś komentarzW ataku Teo (zamiast Milika) z Lewym. U siebie na narodowym powinniśmy zagrać dwoma napastnikami.
-
Nie chcę islamskich imigrantów w Polsce Zgłoś komentarzJadę oglądać mecz na Narodowym więc oby tylko nasze orły nie zrobiły psikusa.
-
Filip Korlatowicz Zgłoś komentarzJa się dziwię ze Fabian jest nr.1 w bramce Szczęsny powinien być nr.1
-
Atomic Zgłoś komentarzSzczęsny może i nie jest gorszy ale powinien czekać na swoją kolej. Do obrony chyba Lewczuk, a Milik i Krychowiak na razie na ławę i niech kogoś zmienią w II połowie to zobaczymy jak z formą...
-
mtay Zgłoś komentarzOdpowiadam, zgodnie z kolejnością postawionych pytań: Szczęsny, Lewczuk, Góralski, Teo. :)
-
Mirafal Zgłoś komentarzmają obawiać inni, a nie odwrotnie !!!! :)