Wraca ukochana Ekstraklasa! To będzie liga nie do poznania

Maciej Kmita
Maciej Kmita

Dwie bomby w Krakowie

Letnia przerwa była wyjątkowo intensywna po obu stronach krakowskich Błoń. Przy Reymonta 22 żyli odejściem Krzysztofa Mączyńskiego do Legii Warszawa, a prezes Cracovii, Janusz Filipiak w odstępie kilku dni zdetonował dwie bomby. Dzień przed rozpoczęciem przygotowań do sezonu zwolnił Jacka Zielińskiego, choć w trakcie rundy wiosennej wielokrotnie powtarzał, że jeśli Zieliński utrzyma Pasy w ekstraklasie, to pozostanie na stanowisku. Tymczasem jeszcze raz okazało się, że jeśli prezes Cracovii jest w czymś konsekwentny, to tylko w tym, że jest niekonsekwentny.

Zwalniając Zielińskiego, Filipiak zdetonował bombę, ale miał w zanadrzu jeszcze drugi, mocniejszy ładunek, bo powierzył drużynę Michałowi Probierzowi, który tym samym zamienił wicemistrza Polski na 14. zespół minionego sezonu.

- Moje odejście z Jagiellonii mogło wydawać się dziwne, ale było przemyślane. Potrzebowałem wyzwań i to było dla mnie istotne przy wyborze nowego klubu. Nie przyszedłem do Cracovii dla pieniędzy, bo w Jagiellonii mógłbym zarabiać więcej. Nawet gdybyśmy zdobyli mistrzostwo, to i tak odszedłbym z Jagiellonii - zapewnił Probierz tuż po podpisaniu kontraktu z Cracovią.

Kibice Pasów przyjęli zatrudnienie Probierza z mieszanymi uczuciami. Przy Kałuży 1 pamiętają bowiem, że w lutym 2012 roku Probierz odrzucił ofertę Cracovii, by przejąć... Wisłę, a trzy miesiące później prowadzona przez niego Biała Gwiazda przypieczętowała spadek Cracovii do I ligi.

- Rozmawialiśmy na ten temat i puściliśmy to w niepamięć. Nie powinno nam to przeszkadzać w pracy - stwierdził Filipiak, dodając: - To czołowy polski trener i kiedy pojawiła się taka możliwość, to postanowiliśmy z niej skorzystać. Przekonał mnie wysoki profesjonalizm trenera Probierza. To bardzo pracowity szkoleniowiec z ogromną wiedzą i bardzo dobrym charakterem. Jest bardzo konkretny w pracy z piłkarzami i dużo od nich wymaga.

Probierz już pierwszego dnia w pracy zaprowadził nowy porządek w szatni Cracovii, dziękując za współpracę trzem ważnym nie tylko na boisku, ale też w szatni zawodnikom: Marcinowi Budzińskiemu, Mateuszowi Cetnarskiemu i Piotrowi Polczakowi - to w komplecie trzej kapitanowie pięciokrotnych mistrzów Polski. Co da Pasom ta rewolucja?

Kto zostanie mistrzem Polski 2018?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Polub Piłkę Nożną na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (1)
  • Losiek Zgłoś komentarz
    Super, że rozpoczyna się tak wcześnie! Oby tylko terminarze były dobrze poustalane - tak aby dawały choć trochę więcej odpoczynku zawodnikom grającym w tak zwanych "Europejskich
    Czytaj całość
    Pucharach" oraz tym grającym o Puchar Polski. Najciekawszymi sprawami rundy zasadniczej będą według mnie (kolejności zupełnie losowa): - Nowy system gry (terminy i zasady) - Innowacje w piłce, czyli min. system VAR - Legia po wielkich zmianach (prezes, zawodnicy, zarząd, skauting) - Reprezentanci Ekstraklasy w Europie (LE? ; LM?) - Lech Poznań po wyprzedaży młodych za fortunę i masowych zakupach - Korona po dziwnej decyzji zmiany trenera Bartoszka - Śląsk po kadrowej rewolucji - Co dalej z Wisłą Kraków bez Mączyńskiego? - Piast z Vasiljevem - Powrót Macieja Skorży do Ekstraklasy (Pogoń Szczecin) - Jagiellonia po stracie gwiazd - Dziwne decyzje Wisły Płock - Tajemniczy plan Probierza i Cracovii - Powrót Górnika Zabrze - Sandecja Nowy Sącz (niewiadoma)