Powrót Błaszczykowskiego, upadek Nawałki, demontaż Legii - 10 najważniejszych wydarzeń sezonu Lotto Ekstraklasy

Maciej Kmita
Maciej Kmita

3. Powrót "Kuby" i nowe otwarcie przy Reymonta 22

Gdyby nie sensacyjny finał rozgrywek, najważniejszym wydarzeniem sezonu 2018/2019 byłby bez wątpienia powrót Jakuba Błaszczykowskiego do Wisły Kraków i związana się z nim akcja ratowania klubu z Reymonta 22 przed upadkiem.

Jest grudzień 2018 roku. Problemy finansowe Wisły nie są już tajemnicą poliszynela - cała Polska wie i mówi głośno o tym, że piłkarze Macieja Stolarczyka grają za darmo. Kasa nieudolnie zarządzanego przez będącą marionetka w rękach chuliganów Marzenę Sarapatę klubu świeci pustkami. Wisłę przed upadkiem chcą ratować krakowscy przedsiębiorcy-kibice, ale nawet oni po przeprowadzeniu pobieżnego audytu wycofują się z przejęcia klubu. Wtedy na scenę wkraczają Vanna Ly, Mats Hartling i Adam Pietrowski. Od początku wyglądają niewiarygodnie,  ale mimo to zarząd Towarzystwa Sportowego "Wisła" na czele z... prezes Sarapatą decydują się sprzedać im prowadzącą piłkarską sekcję klubu Wisłę SA.

Warunkiem wejścia w życie umowy jest wykonanie przez nabywców przelewu na 12,2 mln zł. Po długim wyczekiwaniu przelew nie dochodzi, więc TS "Wisła" uznaje ją za nieważną. Przy Reymonta 22 oddychają z ulgą, że udaje im się wycofać z transakcji, ale najgorsze dopiero ma nadejść. 3 stycznia 2019 roku. Komisja ds. Licencji Klubowych PZPN zawiesza licencję Wisły na grę w Lotto Ekstraklasie.

W tym momencie klub istnieje tylko teoretycznie. Jego status właścicielski jest niejasny, Wisła nie ma organów statutowych, a na jej koncie jest tylko 51 tys. zł wolnych środków. Biała Gwiazda znajduje się w najtrudniejszym momencie w historii - widmo upadku zagląda jej w oczy tak głęboko jak nigdy wcześniej. Tego samego dnia pomoc stojącej nad przepaścią Wiśle oferuje Bogusław Leśnodorski, a Jakub Błaszczykowski rozwiązuje kontrakt z VfL Wolfsburg, by ratować klub, który w 2005 roku pomógł mu się wyrwać z IV ligi.

W następnych dniach klaruje się skład grupy ratunkowej. Poza Błaszczykowskim i Leśnodorskim tworzą ją Rafał Wisłocki , Jarosław KrólewskiTomasz Jażdżyński i Piotr Obidziński. To ludzie, którzy swoją reputacją uwiarygadniają nowe otwarcie przy Reymonta 22 i zerwanie z chuligańsko-gangsterskim układem, który rządził klubem w ostatnich latach. Wisła wciąż jednak potrzebuje pieniędzy, bez których nie odzyska licencji i nie przystąpi do rundy wiosennej. Na życiodajną pożyczkę po 1,33 mln zł składają się Błaszczykowski, Jażdżyński i Królewski. Dzięki niej zyskują kontrolę nad klubem, odcinając od niego cieszących się złą sławą przedstawicieli TS "Wisła".

Dzięki pożyczce klub spłaca zaległości wobec piłkarzy oraz trenerów i powstrzymuje dalszy exodus piłkarzy. Dwóch z nich, Jesusa Imaza i Martina Kostala, sprzedaje Jagiellonii Białystok, by zyskać środki na bieżącą działalność. W pomoc klubowi angażują się też kibice. Trzy tygodnie przed startem rundy wiosennej Biała Gwiazda odzyskuje też licencję na grę w ekstraklasie. Klub momentalnie uruchamia sprzedaż karnetów, dzięki której zarabia ok. 4 mln zł. Kolejne 4 mln zł przynosi emisja akcji, które rozchodzą się w dobę. Na początku roku Wisła miała na koncie 51 tys. zł wolnych środków, a w ciągu miesiąca pozyskała ponad 17 mln zł. Wystarczyło na przetrwanie do końca rozgrywek i uzyskanie licencji na kolejny sezon.

- To był szaleńczy krok, ale nie żałuję niczego. To było nie do pomyślenia, żeby wystawiać taki klub, z taką historią, na takie pośmiewisko. Żaden klub w Polsce nie powinien przeżywać czegoś takiego. Kiedy zobaczyłem, jakie są problemy, to uznałem, że to odpowiedni moment, żebym wrócił - mówił Błaszczykowski o swoim zaangażowaniu w akcję ratunkową.

105-krotny reprezentant Polski pomógł Wiśle nie tylko finansowo-wizerunkowo, ale też na boisku. Po trudnym początku zasygnalizował powrót do wysokiej formy i w pięciu kolejnych występach strzelił cztery gole, a przy dwóch asystował. W meczu, którego stawką był awans Białej Gwiazdy do grupy mistrzowskiej, pokazał, że jest gotowy do poświęceń, bo wybiegł na boisko z pękniętą kością śródstopia.

Czy podobał Ci się sezon 2018/2019 Lotto Ekstraklasy?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Polub Piłkę Nożną na Facebooku
WP SportoweFakty
Zgłoś błąd
Komentarze (0)