Żona Przemysława Frankowskiego zachwyca urodą. Wkrótce będą obchodzić pierwszą rocznicę ślubu
ŁW
Poznali się w klubie
Do ich pierwszego spotkania doszło w jednym z sopockich klubów. Piękna Aleksandra, która do Gdańska przyjechała z Głogowa na studia, szybko wpadła w oko piłkarzowi. Ten, by móc się z nią spotykać musiał zyskać zaufanie jej brata, także piłkarza Mateusza Machaja.
Polub Piłkę Nożną na Facebooku
WP SportoweFakty
Zgłoś błąd
Komentarze (12)
-
Marianek07 Zgłoś komentarzMam takich kilka w akwarium. Brrrr. Wszystko zależy od gustu o o tych się nie dyskutuje. Głodzi ją ?
-
ghjjhkgg Zgłoś komentarzJak mówią, każda potwora znajdzie swojego amatora.
-
Martin GR Zgłoś komentarzUsta spuchniete cycki opadniete
-
kecaj1962 Zgłoś komentarza ta żona niech sobie cycki nadmucha a nie usta
-
Iwan Tadeusz Zgłoś komentarzAmerykanie nie widzieli mojej żony, gdyby ją zobaczyli, cała Ameryka by chciała ją obejrzeć...ha, ha, ha...
-
Wiesiek23 Zgłoś komentarzMozna sie nabawic kompleksow...Zero biustu i taka jakas brudna z przodu niedomyta...Skora w plamach...To ma byc ta gwiazda ...chyba dla zboczka dziennikarza.
-
papandeo Zgłoś komentarzAle że niby czym zachwyca?
-
Tomek z Bamy Zgłoś komentarzSlabizna. 4/10,nie wiecej. Pzdr.
-
Bar Bistro Zgłoś komentarzkosmetyczka i wielkie wymagania od partnera przy czym sama nic nie robi tylko wygląda i pachnie. XXI wiek...
-
yes Zgłoś komentarzW SF jest coraz więcej piszących anonimów. A może jest to jeden piszący spod 3 lub 4 inicjałów???