Liga Mistrzów. PSG - Bayern. Niemieckie media: "Król Coman, sen się spełnił!"

Dominika Pawlik
Dominika Pawlik

sport1.de: Zwycięstwo w finale dzięki Comanowi

"Po końcowym gwizdku Bayern rozpoczął świętowanie. Robert Lewandowski padł na murawę z radości. David Alaba pocieszał płaczącego Neymara. Jak na ironię - PSG pogrążył ich były zawodnik. Kingsley Coman wyprowadził Bayern na 1:0 w 59. minucie po trafieniu głową" - odnotował sport1.de. Dzień przed finałem Kingsley Coman zapewniał, że teraz jest w stu procentach oddany Bayernowi i wszyscy, którzy widzieli to spotkanie, nie mogą mieć ku temu wątpliwości.

Polub Piłkę Nożną na Facebooku
WP SportoweFakty
Zgłoś błąd
Komentarze (9)
  • macx Zgłoś komentarz
    gdyby nie Neuer to by sobie p[ograli, na trąbach bawarskich :).
    • Sławomir Trojanowski Zgłoś komentarz
      Trafił raz do bramki i król? A ten, co bronił w trudnych sytuacjach i uratował Bayern przed porażką, to kim jest? Redaktorki to jednak bystrością nie grzeszą.
      • Nie dla wirusowego zamordyzmu Zgłoś komentarz
        Liga Mistrzów może kandydować w tym roku do tytułu żenady roku. Nie wpuszczać kibiców na stadion i doping puszczać z playbacku.
        • Adam Wróbel Zgłoś komentarz
          Toni Kroos też grał w 4 finałach ligi mistrzów.
          • Adam Wróbel Zgłoś komentarz
            Toni Kronos też 4 razy grał w finale ligi mistrzów.
            • Bartosz Morek Zgłoś komentarz
              Tomas Muller pierwszy Niemiec który grał 4 razy w finale ligi mistrzów? Hm a tony Kross też chyba grał 4 razy