Liga Mistrzów. PSG - Bayern. Niemieckie media: "Król Coman, sen się spełnił!"
Dominika Pawlik
"Welt": Szczęście Flicka zadecydowało o zwycięstwie
"To był doskonały historyczny zamach stanu. Po raz drugi Bayern sięgnął po potrójną koronę. Nie mogło być bardziej logicznego zdobywcy bramki" - czytamy. Chodziło oczywiście o Kingsleya Comana, zawodnika, który wywodzi się z Paris Saint-Germain. Bayern dzięki jego bramce zwyciężył 1:0.
Polub Piłkę Nożną na Facebooku
WP SportoweFakty
Zgłoś błąd
Komentarze (9)
-
macx Zgłoś komentarzgdyby nie Neuer to by sobie p[ograli, na trąbach bawarskich :).
-
Sławomir Trojanowski Zgłoś komentarzTrafił raz do bramki i król? A ten, co bronił w trudnych sytuacjach i uratował Bayern przed porażką, to kim jest? Redaktorki to jednak bystrością nie grzeszą.
-
Nie dla wirusowego zamordyzmu Zgłoś komentarzLiga Mistrzów może kandydować w tym roku do tytułu żenady roku. Nie wpuszczać kibiców na stadion i doping puszczać z playbacku.
-
Adam Wróbel Zgłoś komentarzToni Kroos też grał w 4 finałach ligi mistrzów.
-
Adam Wróbel Zgłoś komentarzToni Kronos też 4 razy grał w finale ligi mistrzów.
-
Bartosz Morek Zgłoś komentarzTomas Muller pierwszy Niemiec który grał 4 razy w finale ligi mistrzów? Hm a tony Kross też chyba grał 4 razy