Same Polki i jedna zagraniczna perełka - rankingi na koniec sezonu OrlenLigi
Monika Skrzyniarz-Gwizdała
Środkowa: Maja Tokarska (PGE Atom Trefl Sopot)
Pomimo tego, że to Kamila Ganszczyk zdeklasowała pozostałe środkowe pod względem zdobyczy punktowych blokiem, zajęła ona drugie miejsce w zestawieniu najlepszych. W rankingu biorącym pod uwagę całokształt zawodniczek na jej pozycji najlepsza okazała się Maja Tokarska, na co dzień reprezentująca barwy wicemistrzyń Polski. Przewagą Tokarskiej nad pozostałymi środkowymi była skuteczność w ataku.# | Zawodniczka | Drużyna | Rozegrane mecze (sety) | Asy | Bloki | Skuteczność w ataku | Indeks |
---|---|---|---|---|---|---|---|
1. | Maja Tokarska | PGE Atom Trefl Sopot | 26 (91) | 42 | 66 | 117/236 | 0,64027 |
2. | Kamila Ganszczyk | Tauron MKS Dąbrowa Górnicza | 25 (95) | 25 | 97 | 107/262 | 0,62456 |
3. | Maja Savić | Polski Cukier Muszynianka Enea | 25 (93) | 26 | 76 | 139/280 | 0,60198 |
4. | Monika Ptak | Impel Wrocław | 28 (101) | 20 | 68 | 118/240 | 0,58003 |
5. | Agnieszka Kąkolewska | Impel Wrocław | 24 (84) | 17 | 83 | 80/187 | 0,57447 |
6. | Natalia Misiuna | KS Pałac Bydgoszcz | 26 (101) | 20 | 65 | 224/481 | 0,56922 |
7. | Stefana Veljković | Chemik Police | 19 (56) | 16 | 33 | 96/167 | 0,55993 |
8. | Agnieszka Bednarek-Kasza | Chemik Police | 17 (50) | 10 | 38 | 65/127 | 0,55857 |
9. | Katarzyna Mróz | Chemik Police | 15 (37) | 12 | 30 | 38/92 | 0,55819 |
10. | Sylwia Pycia | Budowlani Łódź | 23 (87) | 19 | 76 | 105/284 | 0,55767 |
* W zestawieniu wzięto pod uwagę indeksy zagrywki, ataku i bloku. Ostateczny ranking stworzony na podstawie finałowego indeksu, który określa wpływ zawodnika na przebieg meczu, czyli jej rolę wobec prawdopodobieństwa wygranej. Finałowy indeks jest obliczany z uwzględnieniem indeksów poszczególnych umiejętności oraz współczynnika, który wskazuje na znaczenie roli, aby określić prawdopodobieństwo sukcesu zespołu.
Polub Siatkówkę na Facebooku
orlenliga.pl
Zgłoś błąd
Komentarze (1)
-
gerth Zgłoś komentarzNiestety brak Izy Bełcik w Atomie był aż nadto widoczny. Danica Radenović może w Muszynie była gwiazdą ale do zespołu z pierwszej czwórki nadaje się co najwyżej na rezerwową.