Wilki Bednaruka znów powalczyły - podsumowanie sezonu 2015/16 w wykonaniu AZS Politechniki Warszawskiej
To jest wilk ponad miarę naszych możliwości
Ósme miejsce trzeba uznać za satysfakcjonujący wynik. Mając tylko dwóch doświadczonych siatkarzy, w tym jednego po słabym sezonie w częstochowskim klubie, a do tego sporo debiutantów na plusligowych parkietach, trudno oczekiwać, że klub będzie grać o medale. Duży plus w ocenie zwłaszcza należy się za końcówkę sezonu i osiągnięcie ósmego miejsca. Akademicy stoczyli też naprawdę zażarty bój o siódmą lokatę z Jastrzębskim Węglem. Obraz nieco psują dwie serie przegranych meczów w trakcie sezonu, ale ogólna ocena jest na plus.
Teraz pozostaje pytanie, ilu z inżynierów uda się utrzymać w składzie, zwłaszcza chodzi tutaj o tych wypożyczonych z Asseco Resovi Rzeszów. Druga kwestia, to co z najbardziej doświadczonym duetem? Trochę szkoda by było, żeby kolejny raz od następnego sezonu znowu wszystko budować od nowa…
-
Wiesia K. Zgłoś komentarzTRENER BEDNARUK SIĘ STARA- POTRAFI SPRAWIĆ ,ŻE ZAWODNICY POKAZUJĄ WSZYSTKO CO NAJLEPSZE - A POTEM WRACAJĄ DO RESOVII ...
-
marulek Zgłoś komentarzSamicę, to każde wzmocnienie w ataku może przełożyć się na jeszcze lepsze miejsce w przyszłym sezonie. Przed tym sezonem myślałem jedynie, że Olsztyn powalczy z Wawą, ale wyszedł niezły kabaret. Pogonili wcześniej Stelmacha, bo nie wywalczył play-offów, mimo, że oskrobali mu cały skład. Teraz miał cuda zdziałać Włoch, w dodatku dostał jeszcze wyższy budżet na transfery, a końcowy efekt - 10 miejsce. Najśmieszniejsze jest to, że w Olsztynie wszyscy zadowoleni ;) Polskiego trenera pogoniliby z siekierą, ale Włocha trzeba szanować ;)