Stabilnie, ale bez progresu - podsumowanie sezonu 2015/16 w wykonaniu PGE Atomu Trefla Sopot

Siatkarki PGE Atomu Trefla Sopot utrzymały stabilną formę na przestrzeni całego sezonu, co doprowadziło je do wicemistrzostwa kraju. Jedyną przeszkodą jakiej nie zdołały pokonać ponownie okazał się zespół Chemika Police.

Karolina Biesik
Karolina Biesik

Marsz po szósty krążek Orlen Ligi i powrót do europejskiej elity

PGE Atom Trefl niezmiennie od początku występów w ekstraklasie utrzymuje się na podium. Nic więc dziwnego, iż również przed startem sezonu 2015/2016 ekipa z Sopotu miała medalowe aspiracje. - Cele w przypadku PGE Atomu Trefla Sopot są zawsze takie same, w związku z tym, zarówno dziewczyny jak i sztab trenerski będą walczyć o medale. Czy uda się zdobyć lepszy bądź gorszy kruszec niż w ubiegłym sezonie, to życie napisze już własny scenariusz - zapowiadał ówczesny prezes, Roman Szczepan Kniter.

ZOBACZ WIDEO #dziejesienazywo. Odrodzenie polskich siatkarzy. "Kadra była bliska śmierci, teraz są piekielnie mocni"

Atomówki po rocznym rozbracie powróciły również do rywalizacji w Lidze Mistrzyń, gdzie do tej pory trzykrotnie kończyły zawody na 1/8 rozgrywek. Chęć zdobycia czegoś więcej była bardzo duża, zwłaszcza, iż na domowym podwórku PGE Atom Trefl osiągnął już niemal wszystko.

Polub Siatkówkę na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (0)