Niechlubna powtórka i debiutanci. Najsłabsza szóstka 4. kolejki PlusLigi
Ola Piskorska
Środkowy: Wojciech Sobala (Jastrzębski Węgiel) [1]*
Jastrzębianie po starciu w Kielcach mogli odetchnąć z ulgą, bo wygrali po tie-breaku, a niewiele brakowało by z Hali Legionów wyjechali z tylko jednym punktem. Meczu do udanych nie zaliczy na pewno Wojciech Sobala, który po drugiej partii opuścił parkiet, a w jego miejsce pojawił się Damian Boruch. Kielczanie prowadzili wówczas 2:0 i zmiana ta okazała się strzałem w dziesiątkę. Sobala podczas swojego pobytu na boisku nie zanotował ani jednego bloku punktowego, a jego atutem był tylko atak, skończył cztery z sześciu piłek. Warto jednak przypomnieć, że zawodników na tej pozycji rozlicza się właśnie z bloków.
* - w nawiasie liczba nominacji do szóstki kolejki
Polub Siatkówkę na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (1)
-
panda25 Zgłoś komentarzPowtórzę kiedyś zadane pytanie - jaki jest sens takiej "klasyfikacji"? Jeżeli motywacyjny, to nadal uważam, że to kiepski sposób...