Piękna i piekielnie niebezpieczna. Zobacz zdjęcia bohaterki gali KSW 36

To był drugi występ brazylijskiej zawodniczki z polskimi korzeniami w naszym kraju i kolejna efektowna wygrana przed czasem. Ariane Lipski wyrasta na gwiazdę MMA.

Przemek Sibera
Przemek Sibera

Ariane Lipski popisała się kapitalnym nokautem w starciu z weteranką światowej sceny MMA, Sheilą Gaff, na gali KSW 36, która w ostatnią sobotę (1.10.) odbyła się w Zielonej Górze. To było drugie zwycięstwo Brazylijki przed polską publicznością. W listopadzie 2015 roku na KSW 33 wygrała przez TKO z Katarzyną Lubońską.

Zobacz także: KSW 36: Spektakularny nokaut Lipski!

Lipski uwielbia przyjeżdżać nad Wisłę. - Kocham Polskę, moja rodzina pochodzi z Krakowa - zdradziła w rozmowie z kswmma.com. Zawodniczka ma dopiero 22 lata i bardzo ambitne cele przed sobą. - Chcę walczyć o mistrzowski pas KSW. Ale moim największym marzeniem jest być numerem "jeden" na świecie w swojej kategorii wagowej - zaznaczyła.

Bohaterka gali w Zielonej Górze treningi sportów walki rozpoczęła w wieku 16 lat. Najpierw było muay thai, potem jiu-jitsu, aż w końcu wylądowała w MMA. - Zanim zaczęłam, trenować nie ruszałam się praktycznie wcale, a zawsze lubiłam dobrze zjeść. Zapisałam się więc na treningi, żeby spalać kalorie - przyznała Lipski.

22-latka w oktagonie wyróżnia się nie tylko umiejętnościami, ale również urodą. "Piękna i niebezpieczna" - tak opisują ją dziennikarze z całego świata. - Mi to określenie bardzo się podoba - powiedziała niedawno w wywiadzie dla "Super Expressu".

Lipski ma na swoim koncie osiem zwycięstw i trzy porażki.

Na kolejnych stronach zobaczysz zdjęcia brazylijskiej wojowniczki.

Podoba ci się Ariane Lipski?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Polub SportowyBar na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (2)