Była wicemiss Polski skradła serce znanego piłkarza
Krzysztof Kaczmarczyk
Swego czasu Marzędzie bardzo nie podobało się określenie WAG. - To jest dość dla mnie zabawne, że można tę dziewczynę traktować jako "coś"... Można o kimś pisać jako o aktorce, piosenkarce, ale nie o "dziewczynie piłkarza". Kimś, kto jest tak jakby podłączony i przypisany - mówiła cytowana przez Pudelek.
Zobacz także: Dowiedział się o odwiedzinach ukochanej. I wtedy wydarzyło się to
Polub SportowyBar na Facebooku
Zgłoś błąd
Komentarze (2)
-
Arkadiusz Staniecko Zgłoś komentarzZ całego artykułu ważne jest tylko to że swego czasu sprzeciwiła się nazwie WAG i na tym bym zakończył a to z kim sypia lub sypiała to jej sprawa