Głowacki ma brata, który też był bokserem. Są do siebie bardzo podobni!
Redakcja
Walka miała miejsce trzynaście lat temu w meczu Orzeł Wałcz - Bad Essen. Niemiecki pięściarz notorycznie bił Jacka Głowackiego poniżej pasa. To rozwścieczyło Krzysztofa, który rzucił w Hucka krzesłem i krzyczał, że go zabije.
Dlatego zeszłoroczne zwycięstwo "Główki" mocno ucieszyło całą rodzinę.
- To była duża sprawa w naszej rodzinie i dla mnie osobiście, że Krzysiek zrewanżował się Huckowi za moją porażkę z nim. Kto by pomyślał, że do rewanżu dojdzie w walce o mistrzostwo świata? - mówi Jacek w "Super Expressie".
Starszy brat (dzielą ich trzy lata) ostatecznie zrezygnował z kariery w zawodowym boksie.
Polub SportowyBar na Facebooku
Super Express
Zgłoś błąd
Komentarze (0)