W tym artykule dowiesz się o:
Nie od dziś wiadomo, że w tenisie stołowym najlepsi są Azjaci. Urodzona w południowokoreańskim Pusan Soo Yeon Lee od najmłodszych lat ćwiczyła z rakietką pingpongową. Miała się od kogo uczyć. Jej trenerką była Jung Hwa Ryun, mistrzyni olimpijska w grze podwójnej z Seulu (1988).
Lee seryjnie wygrywała mistrzostwa Koreai Południowej w kategorii juniorek, święciła triumfy także na zawodach międzynarodowych. Później trafiła do kadry seniorskiej, wywalczyła m.in. akademickie wicemistrzostwo świata w Chinach.
W 2007 r. piękna Koreanka zdecydowała się na przeprowadzkę do USA. W nowym kraju także nie miała sobie równych, wygrała mistrzostwa Stanów Zjednoczonych. Z czasem zaczęła otrzymywać inne propozycje - z branży telewizyjnej i filmowej, a także z modelingu. Uroda, nienaganna sylwetka, elegancja - tym zaimponowała Amerykanom. Jej zdjęcia pojawiały się m.in. z "GQ", "Vanity Fair" czy "Cosmopolitan". Wystąpiła w wielu kampaniach reklamowych, m.in. Adidasa, Nike czy Red Bulla.
Na portalach społecznościowych Soo Yeon Lee figuruje pod pseudonimem "Pingpong girl". Często bierze udział w eventach promujących tenis stołowy. Grała z celebrytami w Chinach, a program ten oglądało 60 mln telewidzów. - Jest tak wiele pięknych modelek, ale to ja - dzięki tenisowi stołowemu - się wyróżniam - mówi Koreanka.
Na stronie nr 1 widzicie film z jej najnowszej sesji zdjęciowej. Na kolejnych - inne zdjęcia seksownej pingpongistki.
Nie od dziś wiadomo, że w tenisie stołowym najlepsi są Azjaci. Urodzona w południowokoreańskim Pusan Soo Yeon Lee od najmłodszych lat ćwiczyła z rakietką pingpongową. Miała się od kogo uczyć. Jej trenerką była Jung Hwa Ryun, mistrzyni olimpijska w grze podwójnej z Seulu (1988).
Lee seryjnie wygrywała mistrzostwa Koreai Południowej w kategorii juniorek, święciła triumfy także na zawodach międzynarodowych. Później trafiła do kadry seniorskiej, wywalczyła m.in. akademickie wicemistrzostwo świata w Chinach.
W 2007 r. piękna Koreanka zdecydowała się na przeprowadzkę do USA. W nowym kraju także nie miała sobie równych, wygrała mistrzostwa Stanów Zjednoczonych. Z czasem zaczęła otrzymywać inne propozycje - z branży telewizyjnej i filmowej, a także z modelingu. Uroda, nienaganna sylwetka, elegancja - tym zaimponowała Amerykanom. Jej zdjęcia pojawiały się m.in. z "GQ", "Vanity Fair" czy "Cosmopolitan". Wystąpiła w wielu kampaniach reklamowych, m.in. Adidasa, Nike czy Red Bulla.
Na portalach społecznościowych Soo Yeon Lee figuruje pod pseudonimem "Pingpong girl". Często bierze udział w eventach promujących tenis stołowy. Grała z celebrytami w Chinach, a program ten oglądało 60 mln telewidzów. - Jest tak wiele pięknych modelek, ale to ja - dzięki tenisowi stołowemu - się wyróżniam - mówi Koreanka.
Na stronie nr 1 widzicie film z jej najnowszej sesji zdjęciowej. Na kolejnych - inne zdjęcia seksownej pingpongistki.
Nie od dziś wiadomo, że w tenisie stołowym najlepsi są Azjaci. Urodzona w południowokoreańskim Pusan Soo Yeon Lee od najmłodszych lat ćwiczyła z rakietką pingpongową. Miała się od kogo uczyć. Jej trenerką była Jung Hwa Ryun, mistrzyni olimpijska w grze podwójnej z Seulu (1988).
Lee seryjnie wygrywała mistrzostwa Koreai Południowej w kategorii juniorek, święciła triumfy także na zawodach międzynarodowych. Później trafiła do kadry seniorskiej, wywalczyła m.in. akademickie wicemistrzostwo świata w Chinach.
W 2007 r. piękna Koreanka zdecydowała się na przeprowadzkę do USA. W nowym kraju także nie miała sobie równych, wygrała mistrzostwa Stanów Zjednoczonych. Z czasem zaczęła otrzymywać inne propozycje - z branży telewizyjnej i filmowej, a także z modelingu. Uroda, nienaganna sylwetka, elegancja - tym zaimponowała Amerykanom. Jej zdjęcia pojawiały się m.in. z "GQ", "Vanity Fair" czy "Cosmopolitan". Wystąpiła w wielu kampaniach reklamowych, m.in. Adidasa, Nike czy Red Bulla.
Na portalach społecznościowych Soo Yeon Lee figuruje pod pseudonimem "Pingpong girl". Często bierze udział w eventach promujących tenis stołowy. Grała z celebrytami w Chinach, a program ten oglądało 60 mln telewidzów. - Jest tak wiele pięknych modelek, ale to ja - dzięki tenisowi stołowemu - się wyróżniam - mówi Koreanka.
Na stronie nr 1 widzicie film z jej najnowszej sesji zdjęciowej. Na kolejnych - inne zdjęcia seksownej pingpongistki.
Nie od dziś wiadomo, że w tenisie stołowym najlepsi są Azjaci. Urodzona w południowokoreańskim Pusan Soo Yeon Lee od najmłodszych lat ćwiczyła z rakietką pingpongową. Miała się od kogo uczyć. Jej trenerką była Jung Hwa Ryun, mistrzyni olimpijska w grze podwójnej z Seulu (1988).
Lee seryjnie wygrywała mistrzostwa Koreai Południowej w kategorii juniorek, święciła triumfy także na zawodach międzynarodowych. Później trafiła do kadry seniorskiej, wywalczyła m.in. akademickie wicemistrzostwo świata w Chinach.
W 2007 r. piękna Koreanka zdecydowała się na przeprowadzkę do USA. W nowym kraju także nie miała sobie równych, wygrała mistrzostwa Stanów Zjednoczonych. Z czasem zaczęła otrzymywać inne propozycje - z branży telewizyjnej i filmowej, a także z modelingu. Uroda, nienaganna sylwetka, elegancja - tym zaimponowała Amerykanom. Jej zdjęcia pojawiały się m.in. z "GQ", "Vanity Fair" czy "Cosmopolitan". Wystąpiła w wielu kampaniach reklamowych, m.in. Adidasa, Nike czy Red Bulla.
Na portalach społecznościowych Soo Yeon Lee figuruje pod pseudonimem "Pingpong girl". Często bierze udział w eventach promujących tenis stołowy. Grała z celebrytami w Chinach, a program ten oglądało 60 mln telewidzów. - Jest tak wiele pięknych modelek, ale to ja - dzięki tenisowi stołowemu - się wyróżniam - mówi Koreanka.
Na stronie nr 1 widzicie film z jej najnowszej sesji zdjęciowej. Na kolejnych - inne zdjęcia seksownej pingpongistki.
Nie od dziś wiadomo, że w tenisie stołowym najlepsi są Azjaci. Urodzona w południowokoreańskim Pusan Soo Yeon Lee od najmłodszych lat ćwiczyła z rakietką pingpongową. Miała się od kogo uczyć. Jej trenerką była Jung Hwa Ryun, mistrzyni olimpijska w grze podwójnej z Seulu (1988).
Lee seryjnie wygrywała mistrzostwa Koreai Południowej w kategorii juniorek, święciła triumfy także na zawodach międzynarodowych. Później trafiła do kadry seniorskiej, wywalczyła m.in. akademickie wicemistrzostwo świata w Chinach.
W 2007 r. piękna Koreanka zdecydowała się na przeprowadzkę do USA. W nowym kraju także nie miała sobie równych, wygrała mistrzostwa Stanów Zjednoczonych. Z czasem zaczęła otrzymywać inne propozycje - z branży telewizyjnej i filmowej, a także z modelingu. Uroda, nienaganna sylwetka, elegancja - tym zaimponowała Amerykanom. Jej zdjęcia pojawiały się m.in. z "GQ", "Vanity Fair" czy "Cosmopolitan". Wystąpiła w wielu kampaniach reklamowych, m.in. Adidasa, Nike czy Red Bulla.
Na portalach społecznościowych Soo Yeon Lee figuruje pod pseudonimem "Pingpong girl". Często bierze udział w eventach promujących tenis stołowy. Grała z celebrytami w Chinach, a program ten oglądało 60 mln telewidzów. - Jest tak wiele pięknych modelek, ale to ja - dzięki tenisowi stołowemu - się wyróżniam - mówi Koreanka.
Na stronie nr 1 widzicie film z jej najnowszej sesji zdjęciowej. Na kolejnych - inne zdjęcia seksownej pingpongistki.
Nie od dziś wiadomo, że w tenisie stołowym najlepsi są Azjaci. Urodzona w południowokoreańskim Pusan Soo Yeon Lee od najmłodszych lat ćwiczyła z rakietką pingpongową. Miała się od kogo uczyć. Jej trenerką była Jung Hwa Ryun, mistrzyni olimpijska w grze podwójnej z Seulu (1988).
Lee seryjnie wygrywała mistrzostwa Koreai Południowej w kategorii juniorek, święciła triumfy także na zawodach międzynarodowych. Później trafiła do kadry seniorskiej, wywalczyła m.in. akademickie wicemistrzostwo świata w Chinach.
W 2007 r. piękna Koreanka zdecydowała się na przeprowadzkę do USA. W nowym kraju także nie miała sobie równych, wygrała mistrzostwa Stanów Zjednoczonych. Z czasem zaczęła otrzymywać inne propozycje - z branży telewizyjnej i filmowej, a także z modelingu. Uroda, nienaganna sylwetka, elegancja - tym zaimponowała Amerykanom. Jej zdjęcia pojawiały się m.in. z "GQ", "Vanity Fair" czy "Cosmopolitan". Wystąpiła w wielu kampaniach reklamowych, m.in. Adidasa, Nike czy Red Bulla.
Na portalach społecznościowych Soo Yeon Lee figuruje pod pseudonimem "Pingpong girl". Często bierze udział w eventach promujących tenis stołowy. Grała z celebrytami w Chinach, a program ten oglądało 60 mln telewidzów. - Jest tak wiele pięknych modelek, ale to ja - dzięki tenisowi stołowemu - się wyróżniam - mówi Koreanka.
Na stronie nr 1 widzicie film z jej najnowszej sesji zdjęciowej. Na kolejnych - inne zdjęcia seksownej pingpongistki.
Nie od dziś wiadomo, że w tenisie stołowym najlepsi są Azjaci. Urodzona w południowokoreańskim Pusan Soo Yeon Lee od najmłodszych lat ćwiczyła z rakietką pingpongową. Miała się od kogo uczyć. Jej trenerką była Jung Hwa Ryun, mistrzyni olimpijska w grze podwójnej z Seulu (1988).
Lee seryjnie wygrywała mistrzostwa Koreai Południowej w kategorii juniorek, święciła triumfy także na zawodach międzynarodowych. Później trafiła do kadry seniorskiej, wywalczyła m.in. akademickie wicemistrzostwo świata w Chinach.
W 2007 r. piękna Koreanka zdecydowała się na przeprowadzkę do USA. W nowym kraju także nie miała sobie równych, wygrała mistrzostwa Stanów Zjednoczonych. Z czasem zaczęła otrzymywać inne propozycje - z branży telewizyjnej i filmowej, a także z modelingu. Uroda, nienaganna sylwetka, elegancja - tym zaimponowała Amerykanom. Jej zdjęcia pojawiały się m.in. z "GQ", "Vanity Fair" czy "Cosmopolitan". Wystąpiła w wielu kampaniach reklamowych, m.in. Adidasa, Nike czy Red Bulla.
Na portalach społecznościowych Soo Yeon Lee figuruje pod pseudonimem "Pingpong girl". Często bierze udział w eventach promujących tenis stołowy. Grała z celebrytami w Chinach, a program ten oglądało 60 mln telewidzów. - Jest tak wiele pięknych modelek, ale to ja - dzięki tenisowi stołowemu - się wyróżniam - mówi Koreanka.
Na stronie nr 1 widzicie film z jej najnowszej sesji zdjęciowej. Na kolejnych - inne zdjęcia seksownej pingpongistki.
Nie od dziś wiadomo, że w tenisie stołowym najlepsi są Azjaci. Urodzona w południowokoreańskim Pusan Soo Yeon Lee od najmłodszych lat ćwiczyła z rakietką pingpongową. Miała się od kogo uczyć. Jej trenerką była Jung Hwa Ryun, mistrzyni olimpijska w grze podwójnej z Seulu (1988).
Lee seryjnie wygrywała mistrzostwa Koreai Południowej w kategorii juniorek, święciła triumfy także na zawodach międzynarodowych. Później trafiła do kadry seniorskiej, wywalczyła m.in. akademickie wicemistrzostwo świata w Chinach.
W 2007 r. piękna Koreanka zdecydowała się na przeprowadzkę do USA. W nowym kraju także nie miała sobie równych, wygrała mistrzostwa Stanów Zjednoczonych. Z czasem zaczęła otrzymywać inne propozycje - z branży telewizyjnej i filmowej, a także z modelingu. Uroda, nienaganna sylwetka, elegancja - tym zaimponowała Amerykanom. Jej zdjęcia pojawiały się m.in. z "GQ", "Vanity Fair" czy "Cosmopolitan". Wystąpiła w wielu kampaniach reklamowych, m.in. Adidasa, Nike czy Red Bulla.
Na portalach społecznościowych Soo Yeon Lee figuruje pod pseudonimem "Pingpong girl". Często bierze udział w eventach promujących tenis stołowy. Grała z celebrytami w Chinach, a program ten oglądało 60 mln telewidzów. - Jest tak wiele pięknych modelek, ale to ja - dzięki tenisowi stołowemu - się wyróżniam - mówi Koreanka.
Na stronie nr 1 widzicie film z jej najnowszej sesji zdjęciowej. Na kolejnych - inne zdjęcia seksownej pingpongistki.
Nie od dziś wiadomo, że w tenisie stołowym najlepsi są Azjaci. Urodzona w południowokoreańskim Pusan Soo Yeon Lee od najmłodszych lat ćwiczyła z rakietką pingpongową. Miała się od kogo uczyć. Jej trenerką była Jung Hwa Ryun, mistrzyni olimpijska w grze podwójnej z Seulu (1988).
Lee seryjnie wygrywała mistrzostwa Koreai Południowej w kategorii juniorek, święciła triumfy także na zawodach międzynarodowych. Później trafiła do kadry seniorskiej, wywalczyła m.in. akademickie wicemistrzostwo świata w Chinach.
W 2007 r. piękna Koreanka zdecydowała się na przeprowadzkę do USA. W nowym kraju także nie miała sobie równych, wygrała mistrzostwa Stanów Zjednoczonych. Z czasem zaczęła otrzymywać inne propozycje - z branży telewizyjnej i filmowej, a także z modelingu. Uroda, nienaganna sylwetka, elegancja - tym zaimponowała Amerykanom. Jej zdjęcia pojawiały się m.in. z "GQ", "Vanity Fair" czy "Cosmopolitan". Wystąpiła w wielu kampaniach reklamowych, m.in. Adidasa, Nike czy Red Bulla.
Na portalach społecznościowych Soo Yeon Lee figuruje pod pseudonimem "Pingpong girl". Często bierze udział w eventach promujących tenis stołowy. Grała z celebrytami w Chinach, a program ten oglądało 60 mln telewidzów. - Jest tak wiele pięknych modelek, ale to ja - dzięki tenisowi stołowemu - się wyróżniam - mówi Koreanka.
Na stronie nr 1 widzicie film z jej najnowszej sesji zdjęciowej. Na kolejnych - inne zdjęcia seksownej pingpongistki.
Nie od dziś wiadomo, że w tenisie stołowym najlepsi są Azjaci. Urodzona w południowokoreańskim Pusan Soo Yeon Lee od najmłodszych lat ćwiczyła z rakietką pingpongową. Miała się od kogo uczyć. Jej trenerką była Jung Hwa Ryun, mistrzyni olimpijska w grze podwójnej z Seulu (1988).
Lee seryjnie wygrywała mistrzostwa Koreai Południowej w kategorii juniorek, święciła triumfy także na zawodach międzynarodowych. Później trafiła do kadry seniorskiej, wywalczyła m.in. akademickie wicemistrzostwo świata w Chinach.
W 2007 r. piękna Koreanka zdecydowała się na przeprowadzkę do USA. W nowym kraju także nie miała sobie równych, wygrała mistrzostwa Stanów Zjednoczonych. Z czasem zaczęła otrzymywać inne propozycje - z branży telewizyjnej i filmowej, a także z modelingu. Uroda, nienaganna sylwetka, elegancja - tym zaimponowała Amerykanom. Jej zdjęcia pojawiały się m.in. z "GQ", "Vanity Fair" czy "Cosmopolitan". Wystąpiła w wielu kampaniach reklamowych, m.in. Adidasa, Nike czy Red Bulla.
Na portalach społecznościowych Soo Yeon Lee figuruje pod pseudonimem "Pingpong girl". Często bierze udział w eventach promujących tenis stołowy. Grała z celebrytami w Chinach, a program ten oglądało 60 mln telewidzów. - Jest tak wiele pięknych modelek, ale to ja - dzięki tenisowi stołowemu - się wyróżniam - mówi Koreanka.
Na stronie nr 1 widzicie film z jej najnowszej sesji zdjęciowej. Na kolejnych - inne zdjęcia seksownej pingpongistki.
Nie od dziś wiadomo, że w tenisie stołowym najlepsi są Azjaci. Urodzona w południowokoreańskim Pusan Soo Yeon Lee od najmłodszych lat ćwiczyła z rakietką pingpongową. Miała się od kogo uczyć. Jej trenerką była Jung Hwa Ryun, mistrzyni olimpijska w grze podwójnej z Seulu (1988).
Lee seryjnie wygrywała mistrzostwa Koreai Południowej w kategorii juniorek, święciła triumfy także na zawodach międzynarodowych. Później trafiła do kadry seniorskiej, wywalczyła m.in. akademickie wicemistrzostwo świata w Chinach.
W 2007 r. piękna Koreanka zdecydowała się na przeprowadzkę do USA. W nowym kraju także nie miała sobie równych, wygrała mistrzostwa Stanów Zjednoczonych. Z czasem zaczęła otrzymywać inne propozycje - z branży telewizyjnej i filmowej, a także z modelingu. Uroda, nienaganna sylwetka, elegancja - tym zaimponowała Amerykanom. Jej zdjęcia pojawiały się m.in. z "GQ", "Vanity Fair" czy "Cosmopolitan". Wystąpiła w wielu kampaniach reklamowych, m.in. Adidasa, Nike czy Red Bulla.
Na portalach społecznościowych Soo Yeon Lee figuruje pod pseudonimem "Pingpong girl". Często bierze udział w eventach promujących tenis stołowy. Grała z celebrytami w Chinach, a program ten oglądało 60 mln telewidzów. - Jest tak wiele pięknych modelek, ale to ja - dzięki tenisowi stołowemu - się wyróżniam - mówi Koreanka.
Opracował MF