Kiedyś przeciągała ciężarówki, dziś myśli o MMA. To najsilniejsza kobieta w Polsce
Reichel przed wyjazdem na Arnold Classic w 2015 roku nie ukrywała, że wysoko zawiesiła sobie poprzeczkę. Była wówczas ogromna. Swoimi mięśniami mogła zawstydzić niejednego mężczyznę.
- Moja sylwetka budziła podziw i strach jednocześnie. To w naszym kraju była megakontrowersja. Potrafiłam faceta 80-90 kg podnieść nad głowę. Przeciąganie samochodu czy nawet ciężarówki również nie stanowiło dla mnie problemów - przyznała.
Ludzie ją wtedy różnie odbierali. Ale Sylwia się nie przejmowała. Dla niej najważniejszy był medal mistrzostwa świata, a nie opinie innych.
- Nie chcę być długonogą modelką z czasopisma. Chcę być wielka, ogromna, chcę mieć dużą masę mięśniową - mówiła, gdy zaproszono ją do studia "Dzień Dobry TVN".
Dziś nasza bohaterka ma zupełnie inne cele.
-
Stevie Wonder Zgłoś komentarzW imię ojca i syna i ducha świętego!!! Amen!!