Dla kogo scheda po Marion Bartoli? - zapowiedź turnieju kobiet Wimbledonu
Rosjance ciągle trudno uwierzyć, że najwięcej razy w Wielkim Szlemie przyszło jej zwyciężyć na kortach Rolanda Garrosa, zwłaszcza że jej wielka przygoda zaczęła się w 2004 roku w All England Clubie. Szarapowa triumfowała w Wimbledonie mając zaledwie 17 lat, a na skompletowanie Karierowego Wielkiego Szlema musiała poczekać do 2012 roku.
Obecny sezon jest znakomity dla pochodzącej z Niagania tenisistki. Pod opieką nowego trenera, Svena Grönevelda, Szarapowa znów uwierzyła we własne możliwości i choć jeszcze nie tak dawno groziło jej wypadnięcie z Top 10 światowego rankingu, to aktualnie jest piątą rakietą globu i co najważniejsze najlepszą zawodniczką sezonu. Rosjanka może teraz śmiało planować marsz w górę klasyfikacji WTA, gdyż od pierwszego tygodnia Wimbledonu broni do końca roku tylko 100 punktów.
Szarapowa nie sprawdziła w oficjalnym meczu swojej formy przed występem w świątyni tenisa. Ostatnie jej starty w Londynie nie były dla niej udane, gdyż po znakomitych wynikach w Paryżu, szybko przegrywała w Wimbledonie. Oprócz triumfu w 2004 roku, Rosjanka na kortach przy Church Road dotarła jeszcze przed trzema laty do finału. Teraz będzie jej bardzo trudno powtórzyć tamto osiągnięcie.
Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas! Na Twitterze też nas znajdziesz!
-
tomasf33 Zgłoś komentarzodpadnie Eugenie,Garbine,Ana,Caroline,Giorgi - mogą zaskoczyć,szczególnie ta 1
-
Masha Trawiasta Zgłoś komentarznieprzewidywalna Lisicki, Flipkens, Errani, Jankovic, Cebula, Stosur - szybki out Azarenka - max 2-3 mecze Paszek, Caro, Gienia, Watson, Camila - mogą zaskoczyć
-
Alk Zgłoś komentarzW '12 Serena zrównała się w ilości zwycięstw na Wimbledonie z siostrą, może już pora dołożyć kolejne?