Żużel. U Woffindena powinna zapalić się czerwona lampka. Rozregulowany Vaculik we Wrocławiu

Katarzyna Łapczyńska 08 Maja 2023, 12:30

WP SportoweFakty / Patryk Kowalski / Na zdjęciu: Tai Woffinden

• Żużel. Betard Sparta umocniła się na fotelu lidera. Sprawdź tabelę i statystyki PGE Ekstraligi

Tai Woffinden 2. Brytyjczyk dobrze zaczął sezon, ale w ostatnich spotkaniach zaczął przypominać zawodnika, który już przed rokiem zawodził oczekiwania kibiców i działaczy. To jego punktów brakuje Betard Sparcie do bardziej okazałych zwycięstw, choć klubowa księgowa nie rozdziera z tego powodu szat.

Daniel Bewley 5. Wyrasta na najpewniejszy, obok Artioma Łaguty, filar zespołu. W niedzielę mógł się podobać kibicom. Pokazał, że myśli na torze i gdy trzeba było, zdecydowanymi akcjami zyskiwał pozycje na trasie.

Artiom Łaguta 4+. Ostatnio zaczął mecz od defektu, teraz od zera. Później było już znacznie lepiej, choć wydaje się, że Rosjanin z polskim paszportem nie jest jeszcze taką maszynką do zdobywania punktów, jaką był w roku 2021.

Piotr Pawlicki 3+. Walczył na trasie, a jego zadziorność mogła podobać się kibicom, ale nie zawsze przekładało się to na punkty. Podobnie jak Woffinden, musi przepracować pewne tematy w warsztacie.

Maciej Janowski 4+. Dobry występ kapitana Betard Sparty, ale też nie obyło się bez "śliwki" w trzynastej gonitwie. Miał wtedy szczęście, że Bewley stanął na wysokości zadania, bo podwójna wygrana gorzowian sprawiłaby, że przed biegami nominowanymi wśród gospodarzy mogłaby pojawić się nerwówka.

Kacper Andrzejewski 1. Młody zawodnik zbiera ekstraligowe doświadczenie, ale najwidoczniej na ten moment jego umiejętności nie pozwalają na to, by wywalczyć choćby punkt w biegu juniorskim na własnym torze.

Bartłomiej Kowalski 5. Kapitalny występ juniora Betard Sparty. Nadrobił punkty, których nie dowieźli Woffinden i Pawlicki. Strach pomyśleć, jak wyglądałby wynik, gdyby nie tak skuteczna postawa Kowalskiego.

Noty dla zawodników ebut.pl Stali Gorzów:

Szymon Woźniak 5. Miał okazję startować na Stadionie Olimpijskim i dobrze zna geometrię tego toru, co na pewno było przydatne. Nie wygrał indywidualnie ani jednego wyścigu, ale za to dwukrotnie pomógł koledze z pary w odniesieniu podwójnego zwycięstwa.

Wiktor Jasiński 1. Już przed sezonem było jasne, że formacja U24 to najsłabszy punkt Stali. W niedzielę to się potwierdziło. Trzy starty, zero punktów. To najlepiej podsumowuje występ Jasińskiego.

Martin Vaculik 3+. Bardzo nierówny mecz w wykonaniu Słowaka. Potrafił ograć Łagutę, by po chwili przegrać z Pawlickim. Jego punktów zabrakło też w końcówce spotkania, gdy ebut.pl Stala miała szansę na złapanie bliskiego kontaktu z gospodarzami.

Oskar Fajfer 2. Zaczął od "dwójki", ale też trzeba mieć na uwadze, że pokonał wtedy jedynie Andrzejewskiego. Najsłabszy mecz ligowy Fajfera w tym sezonie. Tym spotkaniem zaliczył brutalne zderzenie z PGE Ekstraligą.

Anders Thomsen 5. Lubi wrocławski tor, co udowodnił po raz kolejny. To on był podporą gorzowskiej drużyny. Nawet gdy nie wygrywał wyścigów, to "szarpał" na dystansie i nie pozwalał zawodnikom Betard Sparty na chwilę wytchnienia.

Mateusz Bartkowiak 2+. Wykonał absolutny plan minimum. Dwukrotnie pokonał Andrzejewskiego, co biorąc pod uwagę różnicę w ligowym doświadczeniu, było jego obowiązkiem.

Oskar Paluch 2+. Można by od niego oczekiwać więcej. Punkty zdobył tylko na Andrzejewskim i Pollestadzie.

Mathias Pollestad bez oceny. Jeden wyścig, i to w końcowej fazie meczu, to za mało, by pokusić się o notę.

SKALA OCEN:
6 - fenomenalnie
5 - bardzo dobrze
4 - dobrze
3 - przeciętnie
2 - słabo
1 - bardzo słabo

Czytaj także:
- Kibice wściekli się na Canal+! Jest reakcja telewizji
- Niebotyczna prędkość Zmarzlika! Tak szybko jeszcze nie jechał

KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>