W ubiegłym sezonie o Drużynowe Mistrzostwo Niemiec rywalizowały cztery zespoły. Zimą działacze MSC Brokstedt zdecydowali się podjąć trudną dla nich decyzję o wycofaniu się z rozgrywek w 2024 roku. Za powód podano m.in. konieczność przeprowadzenia kilku inwestycji, które będą dużo kosztowały klub.
Długo zastanawiano się, co dalej ze Speedway Bundesligą. Tym bardziej że od jakiegoś czasu przebąkiwało się, że w MSC Olching również rozważają nieprzystąpienie do rozgrywek ligowych w nadchodzącym sezonie.
I tak też się stało. Tym samym do walki o złoty medal przystąpią tylko MC Guestrow i MC Nordstern Stralsund.
ZOBACZ WIDEO: Co z obowiązkowym wychowankiem? Szokujące słowa Piotra Barona
"Miniony sezon był dla nas bardzo kosztowny i zapłaciliśmy dużo więcej, niż planowaliśmy, mimo że posiadaliśmy sponsora. Ten się jednak wycofał i nie jesteśmy w stanie finansowo podołać w kolejnym roku. Druga sprawa, że frekwencja nie pozwala nam realnie myśleć o zapewnieniu budżetu" - napisano w oświadczeniu.
Działacze nie ukrywają, że brak drużyny w rozgrywkach jest dla nich dużym rozczarowaniem, jednak starty na krajowym podwórku nie opłacają im się finansowo. Stephan Wunderer wraz z innymi członkami zespołu zamierzają zrobić wszystko, aby ekipa z Olching wróciła do ścigania o ligowe punkty w 2025 roku.
Tym bardziej, że w przyszłym roku klub będzie świętował 75-lecie istnienia. Decydenci nie ukrywają, że duże znaczenie będzie miała również obsada ligi w 2025 roku, bowiem powtórka z tej zimy może sprawić, że część klubów ponownie nie zdecyduje się na zgłoszenie do Drużynowych Mistrzostw Niemiec. - Byłoby wspaniale, gdyby było więcej ekip. Przede wszystkim też, abyśmy nie byli jedynym ośrodkiem z południa Niemiec - dodał Wunderer.
W ubiegłym sezonie MSC Olching sięgnęło po wicemistrzostwo Niemiec. Punkty dla tej drużyny zdobywał m.in. Oskar Polis.
W Olching nie zabraknie jednak żużlowych emocji. 30 maja odbędzie się tam międzynarodowy turniej German Open, w lipcu zaplanowano zawody w ramach Speedway Team Cup, a w październiku sezon zwieńczy turniej o Złotą Wstążkę Browaru Zamkowego.
Czytaj także:
1. Żużel doczeka się reprezentanta Japonii? "Byłbym bardzo szczęśliwy"
2. Zawiodła ich postawa Niemców. "Trochę nie fair"