Przegląd wydarzeń tygodnia oczami kibiców. Marny Lampart spuści Motor do drugiej ligi
Zdaniem Wojciecha Dankiewicza, eksperta nSport+, widać niekorzystną dla GKM-u tendencję. Zgodnie z nią grudziądzanie nie mogą mówić o swoim stadionie jako o twierdzy. Jak podkreślał nasz rozmówca, tor w Grudziądzu nie jest już dla wielu żużlowców zagadką i w kolejnym sezonie nie będzie wielkim atutem GKM-u.
Jak to często bywa, nie zgadzacie się z Dankiewiczem. Zwracacie uwagę na błędy gospodarzy przy konstruowaniu toru i osłabieniu, jakim była utrata Tomasza Golloba. Co do przyszłego sezonu więcej jest wśród was pesymistów. - Walka o utrzymanie z Tarnowem wg mnie. Na PO praktycznie żadnych szans z takim składem sąsiedzi zza miedzy nie macie - napisał ikar.
Mój komentarz: Nie można powiedzieć, że rywale jakoś wybitnie rozgryźli tor w Grudziądzu. Po prostu GKM nie był, zwłaszcza po wypadku Golloba, tą samą drużyną, co w sezonie 2016. Sezon 2018 to nowa karta. Wypada jednak się zgodzić z ikarem. Play-off to marzenie. Warto je mieć i cierpliwie czekać na realizację. Może kiedyś się uda.
ZOBACZ WIDEO Z 1:5 na 4:2. W finałowym biegu na Motoarenie działo się!