Żużel. Gabriel Waliszko odchodzi z Canal Plus. To koniec 14-letniej współpracy

WP SportoweFakty / Michał Szmyd / Greg Hancock w rozmowie z Gabrielem Waliszko
WP SportoweFakty / Michał Szmyd / Greg Hancock w rozmowie z Gabrielem Waliszko

Gabriel Waliszko w niedzielne przedpołudnie poinformował, że kończy swoją pracę w Canal Plus. Doświadczonego dziennikarza nie zobaczymy już przed kamerą. - Czas na nowe wyzwania i projekty - przekazał nam sam zainteresowany.

W tym artykule dowiesz się o:

[tag=43194]

Gabriel Waliszko[/tag] z Grupą ITI związany był od 14 lat. Żużlowi kibice zapamiętają go jako reportera w parku maszyn czy gospodarza magazynów podsumowujących kolejkę ligową. Był jedną z czołowych postaci redakcji żużlowej. Teraz, jak sam przyznaje, zamierza skupić się na nowych projektach.

- Zdecydowałem się zamknąć rozdział Canal Plus - potwierdził nam w rozmowie. -  Dziękuję ITI za 14 lat współpracy, a szefom redakcji sportowej, byłemu i obecnemu, za rozstanie w dobrym stylu. Czas na nowe wyzwania i projekty. Chcę spróbować czegoś o czym ja będę decydował i na co będę miał wpływ. Jeszcze nie chcę zdradzać, co to będzie. Będę śledził z uwagą transmisje żużlowe najlepszej ligi świata, życzę chłopakom jak najlepiej - uzasadnił dziennikarz.

Decyzja Waliszki spotkała się z dużym zaskoczeniem ze strony kibiców. O swojej decyzji poinformował na swoim Facebooku, gdzie możemy przeczytać wiele pozytywnych słów. - Dziękujemy za świetną robotę. Będzie nam ciebie brakować. Ciężko będzie cię zastąpić - to tylko przykładowe komentarze fanów.

Rozstanie dziennikarza ze stacją oznacza, że w tym sezonie zabkranie go już przy obsłudze żużlowej PGE Ekstraligi.

CZYTAJ TAKŻE: Żużel. Stal musi łatać dziurę po Iversenie. Zastępstwo zawodnika wcale nie skazuje ich na porażkę (taktyka)

CZYTAJ WIĘCEJ: Żużel. Lekarz PZM w sprawie noszenia masek: Kto mdleje lub ma zawroty głowy, tego trzeba wysłać na badania [WYWIAD]

ZOBACZ WIDEO Żużel. Zengota: Motor mocny, ale jako zawodnik nie byłbym z Hampela zadowolony

Źródło artykułu: