Żużel. Devils - PSŻ. Niemcy wypunktowali gości z Poznania. Ci mieli niezłą tylko środkową część meczu [RELACJA]

WP SportoweFakty / Romulad Rubenis / Na zdjęciu: Kai Huckenbeck w barwach Trans MF Landshut Devils
WP SportoweFakty / Romulad Rubenis / Na zdjęciu: Kai Huckenbeck w barwach Trans MF Landshut Devils

W starciu drużyn zainteresowanych udziałem w play-off 2. Ligi Żużlowej Trans MF Landshut Devils wysoko pokonał na swoim torze SpecHouse PSŻ Poznań - 58:32. Goście mieli tylko momenty. Od czwartej serii zawodów byli już tylko deklasowani.

Po raz drugi w tym roku SpecHouse PSŻ Poznań wybrał się za zachodnią granicę. W czerwcu udało się zwyciężyć z najsłabszym zespołem 2. Ligi Żużlowej - Wolfe Wittstock (49:41), ale tym razem zadanie było trudniejsze i to odzwierciedlił końcowy rezultat. Trans MF Landshut Devils to rywal znacznie silniejszy od Wilków, mający swoje atuty na własnym torze, który mierzy aż 390 metrów i jest powszechnie uznawany za specyficzny z uwagi na ciasne łuki i proste. Ten aspekt także mógł udzielać się najmłodszemu zespołowi w lidze.

Miejscowi rozpoczęli zawody bardzo mocnym akcentem, tj. od trzech podwójnych wygranych. Kai Huckenbeck i Tobias Busch pokonali zdecydowanie Rafała Karczmarza i Larsa Skupienia. Po chwili na 5:1 uderzyli też młodzieżowcy. W trzeciej gonitwie znakomicie na pierwszym okrążeniu spisali się Dimitri Berge i Martin Smolinski, którzy pognębili Kevina Woelberta, mimo że ten dobrze wyskoczył spod taśmy. Przed przerwą było 18:6 po tym, jak za dwa ostrzeżenia został wykluczony Marius Hillebrand i goście dostali w prezencie remis w gonitwie czwartej.

W drugiej serii gospodarze dalej gubili punkty, łapiąc "literki". Defekt sprzętu na starcie zanotował Busch, a wykluczony za drugie ostrzeżenie został Michael Haertel. Karczmarz wyrwał punkt na ostatnich metrach Norickowi Bloedornowi, a Woelbert pokonał Huckenbecka, skutecznie się broniąc na dystansie. PSŻ wyglądał lepiej i delikatnie zmniejszył straty (16:26).

ZOBACZ WIDEO To pięta achillesowa cyklu Grand Prix. Potrzeba reformy!

W wyścigu ósmym bardzo dobrze zaprezentował się Skupień, który po starcie wywiózł pod bandę Berge, robiąc miejsce dla Chmiela. Francuz wyprzedził tego drugiego na trasie, jednak prowadzącego Skupienia już nie. Po chwili Karczmarz i Jonas Seifert-Salk przegrali z Huckenbeckiem, lecz przywieźli za sobą Haertela. Zespół Piotra Palucha miał prawo myśleć o niezłym wyniku w Bawarii, choć przed czwartą serią strata wciąż nie była minimalna (26:34).

Możliwe były ruchy taktyczne, przede wszystkim z użyciem szybkiego Woelberta. To się dokonało w dwunastej odsłonie, kiedy szybki do tego momentu Niemiec zastąpił Seiferta-Salka. Dobrze wystartował, ale zaskoczył go od wewnętrznej Bloedorn. Sytuacja poznanian stała się z powrotem zła, bo w poprzednim wyścigu Skorpiony poniosły porażkę 1:5. Robert Chmiel, mimo że świetnie ruszył, został wyprzedzony w tym samym miejscu toru w odstępie jednego okrążenia przez Smolinskiego i Huckenbecka, którzy wraz z Berge w ciągu całego sobotniego przegrali solidarnie z rywalami tylko po razie.

Przed biegami nominowanymi Devils prowadzili już zdecydowanie (48:30), bo Berge i Haertel uporali się z szarżującymi Woelbertem i Skupieniem. Zwycięstwo miały już w kieszeni, ale w kontekście rewanżu w Poznaniu myślały o jak największej zaliczce. Udało się ją osiągnąć, bo w dwóch kończących biegach było po 5:1. Tym samym w pięciu ostatnich Landshut straciło zaledwie punkt i na rewanż pojedzie z ogromną szansą na zainkasowanie bonusu.

Punktacja:

Trans MF Landshut Devils - 58
9. Kai Huckenbeck - 12+2 (3,2,3,2*,2*)
10. Michael Haertel - 5+1 (3,w,0,2*,-)
11. Tobias Busch - 4+1 (2*,d,1,1)
12. Martin Smolinski - 13+1 (2*,3,2,3,3)
13. Dimitri Berge - 14 (3,3,2,3,3)
14. Marius Hillebrand - 2+1 (2*,w,0)
15. Norick Bloedorn - 8+1 (3,0,3,2*)

SpecHouse PSŻ Poznań - 32
1. Rafał Karczmarz (gość) - 4+1 (1,1*,2,0)
2. Jonas Seifert-Salk - 4+1 (0,2,1*,-,1)
3. Lars Skupień - 4 (0,1,3,0,w)
4. Robert Chmiel - 6 (2,2,1,1,0)
5. Kevin Woelbert - 11 (1,3,3,2,1,1)
6. Jan Rachubik - 2 (1,1,t)
7. Kacper Kłosok - 1 (0,1,0)

Bieg po biegu:
1. (67,91) Huckenbeck, Busch, Karczmarz, Skupień - 5:1 - (5:1)
2. (68,00) Bloedorn, Hillebrand, Rachubik, Kłosok - 5:1 - (10:2)
3. (68,58) Berge, Smolinski, Woelbert, Seifert-Salk - 5:1 - (15:3)
4. (68,80) Haertel, Chmiel, Rachubik, Hillebrand (w) - 3:3 - (18:6)
5. (68,37) Smolinski, Chmiel, Skupień, Busch (d/st) - 3:3 - (21:9)
6. (67,81) Berge, Seifert-Salk, Karczmarz, Bloedorn - 3:3 - (24:12)
7. (68,30) Woelbert, Huckenbeck, Kłosok, Haertel (w) - 2:4 - (26:16)
8. (68,70) Skupień, Berge, Chmiel, Hillebrand - 2:4 - (28:20)
9. (68,09) Huckenbeck, Karczmarz, Seifert-Salk, Haertel - 3:3 - (31:23)
10. (68,63) Woelbert, Smolinski, Busch, Rachubik (t) - 3:3 - (34:26)
11. (68,63) Smolinski, Huckenbeck, Chmiel, Karczmarz - 5:1 - (39:27)
12. (69,15) Bloedorn, Woelbert, Busch, Kłosok - 4:2 - (43:29)
13. (68,55) Berge, Haertel, Woelbert, Skupień - 5:1 - (48:30)
14. (68,75) Smolinski, Bloedorn, Seifert-Salk, Skupień (w) - 5:1 - (53:31)
15. (68,88) Berge, Huckenbeck, Woelbert, Chmiel - 5:1 - (58:32)

Sędzia: Bartosz Ignaszewski
Komisarz toru: Michał Wojaczek
Zestaw startowy: I
NCD: 67,81 s. - uzyskał Dimitri Berge (Devils) w biegu 6.

CZYTAJ WIĘCEJ:
Janowski śrubuje w GP fenomenalną passę zwycięstw. Przegonił w tym samego Golloba!
Praga kocha lub nienawidzi. W piątek rozkochała się w Janowskim [KOMENTARZ]

Komentarze (7)
avatar
Hampelek
17.07.2021
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Współczuję kibicom z Poznania. Tam zarządzanie jest fatalne zarówno w PSŻ jak i w Lechu 
avatar
Hampelek
17.07.2021
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Współczuję kibicom z Poznania. Tam zarządzanie jest fatalne zarówno w PSŻ jak i w Lechu 
avatar
P0ZNANIAK
17.07.2021
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Takiego nokautu się po nas nie spodziewałem. O ile pierwsza seria startów nas zdemolowała to w następnej chwyciliśmy nieco rytm i odrobiliśmy część strat i nie wyglądało to aż tak bardzo źle. A Czytaj całość
avatar
Lon_Ger
17.07.2021
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Bierz tam Mauer przykład z Landshut jak się powinno klub prowadzić i jakich w miarę oganiętych żużoli na poziom 2 ligi zakontraktować żeby kabaretu do 28 nie było. 
avatar
k 53 GKM
17.07.2021
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Witam.Dobra robote robi Slawek Kryjom w Landshut.Jada coraz lepiej.A DYMITRI BERGE to strzal w dziesiatke.Widac tez ze chce jechac i jest zadowolony z Klubu.Pozdro.:)