Transferowe podsumowanie tygodnia

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

2 listopada na dobre ruszył okres transferowy w Polsce. Miniony tydzień przyniósł sporo emocji związanych z ruchami kadrowymi żużlowców. Przeanalizujmy zatem pierwsze dni okienka transferowego.

1
/ 7

Wanda Kraków z trzema kontraktami i jasno postawionym celem

Choć krakowski klub w tegorocznych rozgrywkach II ligi nie zdołał wywalczyć awansu do wyższej klasy rozgrywkowej w Polsce, to zaliczył bardzo udany sezon. Włodarze klubu nie załamują rąk i przyszłym roku znów będą chcieli zawalczyć o najwyższe cele.

Aby temu sprostać, krakowianie szybko rozpoczęli budowę składu na 2014 rok. Pierwszym zawodnikiem, który związał się umową z Wandą jest młody Duńczyk - Nikolaj Busk Jakobsen. 19-latek w tegorocznych startach reprezentował pilską Victorię. Wystąpił w czterech spotkaniach ligowych i wypracował sobie średnią biegpunktówą równą - 1,556.

Kolejnym żużlowcem, który starować będzie w Krakowie w sezonie 2014 jest Oliver Allen. Ze względu na liczne urazy, Brytyjczyk wystartował jedynie w pięciu meczach ligowych Speedway Wandy. Zmagania zakończył ze średnią identyczną co jego nowy kolega z drużyny - Busk Jakobsen.

Podobnie jak Allen, pracodawcy w II lidze zmieniać nie chciał Paweł Staszek, który ze sternikami krakowskiego klubu przedłużył kontrakt o rok. 37-latek pod względem średniej biegopunktowej (2,029) był w tym roku trzecim jeźdźcem drużyny.

Wielce prawdopodobne, że w Speedway Wandzie pozostanie również wychowanek Stali Rzeszów - Rafał Trojanowski. - Jestem w kontakcie z działaczami Wandy, którzy powiedzieli, że są zainteresowani przedłużeniem ze mną kontraktu. Biorę tę propozycję pod uwagę, tym bardziej że klub ma aspiracje do awansu i dobrze się tam czułem - poinformował nie tak dawno na łamach naszego portalu doświadczony zawodnik.

W Krakowie budują skład z zamiarem awansu do I ligi
W Krakowie budują skład z zamiarem awansu do I ligi

2
/ 7

Lahti i Bellego w ŻKS Ostrovii

Ostrowscy sternicy nie ukrywają, że chcą zbudować taki zespół, który szybko powróci do I ligi po degradacji, jaka miała miejsce w sezonie 2013. Skonstruowanie silnej drużyny jest jak najbardziej realne, w szczególności, że klub poukładał sytuację finansową i spłacił zobowiązania pozostawione przez poprzedniego prezesa.

- To będzie drużyna, która poradziłaby sobie zarówno w I jak i II lidze. Jeśli wszystko dobrze pójdzie, skład zawodników zagranicznych niewiele się zmieni. Będą to jedynie kosmetyczne roszady. Więcej zmian może być wśród krajowych żużlowców - zdradził przed tygodniem w rozmowie ze SportoweFakty.pl Mirosław Wodniczak - szef Ostrovii.

Wszystko wskazuje na to, że w ekipie z woj. wielkopolskiego pozostanie David Ruud, który ma podpisany list intencyjny. Włodarze podpisali natomiast kontrakt z mało znanym polskim kibicom żużlowcem - Davidem Bellego. ŻKS Litex MDM Polcopper Ostrovia będzie dla 20-letniego Francuza pierwszym klubem w Polsce.

Kraków na Ostrów zdecydował się zamienić Fin Timo Lahti, który poważnie rozważał starty w I lidze. - Po otrzymaniu propozycji z Ostrowa stwierdziłem, że jeszcze rok spędzę w II lidze. Z ostrowskiego klubu wypłynęła konkretna oferta nad którą długo się nie zastanawiałem. Liczę na owocny sezon i mam nadzieję, że pomogę Ostrovii w szybkim powrocie na pierwszoligowe tory - powiedział żużlowiec, który wystąpi z dziką kartą w przyszłorocznym Grand Prix Finlandii.

Klub w dalszym ciągu prowadzi negocjacje z Nicklasem Porsingiem. Obie strony nie doszły jeszcze do porozumienia w sprawie długości kontraktu. Na rozmowy z włodarzami ŻKS Ostrovii umówiony jest również niespełna 44-letni Peter Karlsson.

Monberg postawił na Victorię

O nowym sezonie coraz poważniej myśli kierownictwo Victorii Piła. Pierwszym zawodnikiem, który reprezentować będzie ekipę z Wielkopolski w sezonie 2014 jest Duńczyk Jesper Monberg. W tegorocznych startach doświadczony żużlowiec punktował dla II-ligowego Kolejarza Opole. W jego barwach wystąpił w ośmiu spotkaniach i zmagania ligowe zakończył ze średnią biegpopunktową - 1,947.

Sternicy klubu z Piły skład na przyszłoroczne rozgrywki oprzeć chcą w głównej mierze na zawodnikach polskich. Kolejne nazwiska jeźdźców, którzy w przyszłym roku bronić będą barw Victorii powinniśmy poznać w najbliższym czasie.

3
/ 7

Beniaminek rośnie w siłę

Tegoroczne zmagania w II lidze ŻKS ROW Rybnik zakończył na pierwszym miejscu i pewnie awansował do ekstraligowego zaplecza. Sternicy Rekinów są w trakcie konstruowania składu, który zapewni emocje w rozgrywkach ligowych. - Jesteśmy świadomi wymagań pierwszej ligi. Zbudujemy dobry, gwarantujący emocje skład - powiedział niedawno w rozmowie z Tygodnikiem Regionalnym Nowiny prezes ŻKS ROW - Krzysztof Mrozek .

Powody do radości rybniccy sympatycy speedwaya mogli mieć w piątkowe popołudnie. Działacze ŻKS ROW poinformowali wówczas o parafowaniu umów z aż czterema zawodnikami. Nowymi twarzami w zespole będą Dakota North oraz Dawid Stachyra. Klub przedłużył kontrakty z Romanem Chromikiem oraz Vaclavem Milikiem.

Rekiny w przyszłym roku reprezentować będzie również Lewis Bridger, który przedłużył swoją umowę jeszcze we wrześniu. Liderem formacji młodzieżowej ma być Kacper Woryna. Maleją natomiast szanse pozostania w Rybniku najskuteczniejszego zawodnika sezonu 2013 - Iljii Czałowa.

W kontekście jazdy w barwach klubu z woj. śląskiego wymienia się wielu zawodników. Prezes ŻKS ROW nie ukrywa, że chciałby zakończyć budowanie składu na przyszłoroczne rozgrywki w przeciągu dwóch tygodni.

Ślączka trenerem PGE Marmy Rzeszów?

Jest wielce prawdopodobne, że nowym szkoleniowcem spadkowicza z ENEA Ekstraligi będzie były żużlowiec rzeszowskiej Stali - Janusz Ślączka. Kibice nazwisko trenera oraz prezesa mają poznać już w poniedziałek. Jak udało nam się ustalić, PGE Marma Rzeszów zainteresowana jest pozyskaniem takich zawodników jak Peter Kildemand czy Antonio Lindbaeck. Ten pierwszy w sezonie 2013 starował w prowadzonym przez Janusza Ślączkę klubie z Łodzi. Istnieją spore szanse, że Lubelski Węgiel KMŻ na PGE Marmę zamieni Maciej Kuciapa.   Rzeszowianie z pewnością będą chcieli skonstruować silną ekipę. Czy celem drużyny z Podkarpacia na przyszłoroczne rozgrywki będzie powrót do ENEA Ekstraligi? - W tym momencie jest za wcześnie, żeby o tym mówić. Do początku sezonu jest bardzo daleko. Nie mamy zbudowanej drużyny. Na takie rozmowy z pewnością przyjdzie jeszcze czas - tłumaczy była prezes klubu - Marta Półtorak.

Dodajmy, że ważne kontrakty z Żurawiami mają seniorzy Rafał Okoniewski i Jurica Pavlic. Na razie nie wiadomo jednak czy dojdą oni do porozumienia z włodarzami klubu i pozostaną w Rzeszowie na kolejny sezon.

Jurica Pavlic wyraził chęć pozostania w PGE Marmie na kolejny rok startów
Jurica Pavlic wyraził chęć pozostania w PGE Marmie na kolejny rok startów
4
/ 7

W Łodzi jeszcze bez konkretów

Z potencjalnymi wzmocnieniami rozmowy prowadzą sternicy łódzkiego Orła. - Rozmawiamy już z zawodnikami. Nazwisk oczywiście nie zdradzę. W przyszłym roku chcemy spróbować znaleźć się w pierwszej czwórce. O awansie na razie nie myślimy. Do momentu aż nie będzie nowego stadionu, nas to nie interesuje - wyjaśnił w rozmowie ze SportoweFakty.pl główny sponsor klubu - Witold Skrzydlewski.

Klub jest bliski przedłużenia kontraktu z wychowankiem tarnowskich Jaskółek - Jakubem Jamrogiem. - Mogę powiedzieć, że jesteśmy bardzo blisko porozumienia. W Łodzi nigdy nie było problemów z płatnościami i zawsze była wspaniała atmosfera. Pan Skrzydlewski, jeśli coś obiecał, to zawsze dotrzymywał słowa, a ja nie mam zamiaru ponownie zapożyczać się w rodzinie, tylko spokojnie przygotowywać się do sezonu - poinformował zawodnik.

Tuż po sezonie 2013 z 22-latkiem skontaktował się jego macierzysty klub. Jednak krótko po tym, temat startów Jakuba Jamroga w Tarnowie ucichł, stąd jego powrót na "stare śmieci" jest raczej wykluczony.

Miśkowiak wzmocni ekipę z Lublina?

Na razie nie wiadomo czy kolejny sezon w gdańskim klubie spędzi Robert Miśkowiak. Działacze znad morza nie rozliczyli się jeszcze ze swoim zawodnikiem za tegoroczny rok startów. Przedłużające się rozmowy mogą wykorzystać włodarze Lubelskiego Węgla KMŻ Lublin.

- Jest szansa na powrót Roberta, ale jeszcze za wcześnie na konkrety. Mogę jednak potwierdzić, że na pewno jest zainteresowanie tym tematem z naszej strony i prowadzimy rozmowy - powiedział w rozmowie z naszym portalem Dariusz Sprawka - prezes lubelskiego klubu.    I-ligowy zespół w Polsce w przyszłym sezonie reprezentować chce Jason Doyle, który w tegorocznych startach odjechał tylko cztery spotkania ligowe w barwach Kolejarza Rawag Rawicz. - Chcę znaleźć klub w I lidze, poznać wszystkie tory i pokazać, że stać mnie na wysokie zdobycze punktowe. W tegorocznych spotkaniach w Polsce nigdy nie zdobyłem poniżej dziesięciu punktów. Jeśli będę w stanie robić to w kolejnym sezonie, to będzie dobry punkt wyjściowy dla mojej dalszej kariery. Startowałem tylko w spotkaniach na własnym torze. Mam nadzieję, że znajdę klub, gdzie będę mógł jeździć przez cały sezon - powiedział niedawno Australijczyk.

Po słowie z jednym z klubów jest Mateusz Szczepaniak, dla którego sezon 2013 nie należał do udanych. 26-latek wystartował w 22 biegach w barwach składywęgla.pl Polonii Bydgoszcz i zmagania ligowe zakończył ze średnią biegopunktową równą 0,773. Wszystko wskazuje na to, że żużlowiec w przyszłym roku znajdzie pracodawcę w I lidze.

Rozmowy kontraktowe prowadzą również w Grudziądzu - drugiej drużynie tegorocznych rozgrywek I ligi. W kontekście jazdy w barwach GKM pada kilka nazwisk, jednak jak twierdzi trener drużyny - Robert Kempiński, warunki niektórych zawodników są nie do przyjęcia.

5
/ 7

Betard Sparta przedłuża kontrakty

Początek tygodnia przyniósł dobre wieści dla sympatyków wrocławskiej drużyny. Klub przedłużył umowę z jednym z liderów z sezonu 2013 - Troyem Batchelorem. W jeszcze lepszą jazdę Australijczyka w przyszłym roku wierzy szkoleniowiec drużyny - Piotr Baron. - To młody żużlowiec, który dobrze rokuje. Ten sezon pokazał, że potrafi pojechać naprawdę świetnie. Z pewnością stać go na jeszcze więcej.

"Batch" rozgrywki ENEA Ekstraligi zakończył ze średnią biegopunktową 2,044 (16 miejsce wśród najskuteczniejszych żużlowców). Wrocławscy kibice na długo zapamiętają jego bezpardonowy atak na Nickiego Pedersena. Dzięki manewrowi Australijczyka to Spartanie zgarnęli w spotkaniu ligowym z PGE Marmą Rzeszów całą pulę, a punkt bonusowy w końcowym rozrachunku okazał się niezwykle ważny dla ekipy Piotra Barona.

W poniedziałek kibice we Wrocławiu mogli cieszyć się z kolejnej dobrej wiadomości - barw klubowych nie zdecydował się zmienić Tomasz Jędrzejak. Kapitan Spartan podpisał ze sternikami klubu nowy kontrakt, obejmujący dwa sezony. "Ogór" był pewnym punktem swojej drużyny w lidze, choć tegoroczny sezon był w jego wykonaniu nieco gorszy niż poprzedni.

Dodajmy, że już na początku października ze sternikami Betardu Sparty porozumiał się nowy mistrz świata - Tai Woffinden. "Tajski" związał się z ekipą z Dolnego Śląska na kolejne dwa lata.

Na razie nie wiadomo czy wrocławski klub nadal reprezentować będzie Zbigniew Suchecki. Potencjalnym wzmocnieniem Spartan może być natomiast Maciej Janowski. Sam zawodnik nie wyklucza jednak pozostania w swojej dotychczasowej drużynie - Unii Tarnów. Decyzji w sprawie jego przynależności klubowej spodziewać się możemy pod koniec przyszłego tygodnia.

Jabłoński porozumiał się ze Stelmetem Falubazem

Włodarze drużynowych mistrzów Polski są coraz bliżej ukończenia budowania składu na przyszłoroczne rozgrywki ENEA Ekstraligi. Ważne kontrakty z klubem mają Piotr Protasiewicz, Jarosław Hampel, Andreas Jonsson, Aleksandr Łoktajew oraz młodzieżowcy. Klub wciąż negocjuje umowę z Patrykiem Dudkiem.

W ekipie spod znaku Myszki Miki pozostać ma również Krzysztof Jabłoński, dla którego sezon 2013 był zdecydowanie lepszy niż poprzedni. Jak poinformował na antenie Radia Zielona Góra Robert Dowhan, żużlowiec porozumiał się z zielonogórskim klubem w kwestiach finansowych i wkrótce ma podpisać kilkuletnią umowę.

Krzysztof Jabłoński nadal reprezentować będzie Stelmet Falubaz
Krzysztof Jabłoński nadal reprezentować będzie Stelmet Falubaz
6
/ 7

Holta i Jensen na trzy lata we Włókniarzu

Rune Holta po nie najlepszym sezonie spędzonym w zielonogórskim klubie trafił do Dospel Włókniarza Częstochowa. Norweg z polskim paszportem wystąpił we wszystkich spotkaniach ligowych Lwów i rozgrywki zakończył ze średnią biegopunktową 1,838. Zarówno sam zawodnik, jak i klubowi włodarze byli zadowoleni ze współpracy i tuż po zakończonym sezonie doszli do porozumienia w sprawie przedłużenia kontraktu. We wtorek poinformowano, że Rune Holta spędzi we Włókniarzu kolejne trzy sezony. Na taki sam ruch zdecydował się jego kolega z pary - Michael Jepsen Jensen.

- Z końcem października podpisaliśmy 3-letnie umowy z tą dwójką zawodników. W przypadku Rune była to kompletnie nowa umowa, natomiast Michael parafował aneks do wcześniejszego kontraktu. Rune Holta to zawodnik, który zaskarbił sobie serca kibiców Włókniarza już dawno, zaś Michael przez cały miniony rok sukcesywnie na to pracował. Jesteśmy bardzo zadowoleni z faktu, iż nasza współpraca będzie kontynuowana - powiedział wiceprezes klubu - Łukasz Kowalski.

Umowę z Włókniarzem przedłuży najpewniej także Emil Sajfutdinow. Rosjanin będzie jednak mógł być wypożyczony do innej drużyny za 1 zł netto. Wszystko za sprawą zadłużenia częstochowskiego klubu względem zawodnika.

Musielak i Nowak zostaną w Lesznie?

Na brak ofert z innych klubów ekstraligowych narzekać nie może junior leszczyńskich Byków - Tobiasz Musielak. Młody zawodnik prowadzi jednak zaawansowane rozmowy z włodarzami Unii Leszno i nie ukrywa, że chciałby pozostać w swojej macierzystej drużynie.

Sezon 2013 dla "Tofika" był bardzo udany; rozgrywki ligowe zakończył ze średnią biegopunktową równą 1,667. Z udziału w kluczowych spotkaniach swojego zespołu wykluczyła go jednak poważna kontuzja ręki.

W Lesznie zostać chce także inny młodzieżowiec - Marcin Nowak. 18-latek w minionym sezonie reprezentował barwy aż trzech klubów - jako gość startował w ŻKS Ostrovii, po kontuzji Tobiasza Musielaka reprezentował leszczyńską Unię, a na koniec trafił na wypożyczenie do drugoligowej Speedway Wandy Kraków.

Podobnie jak Musielak, wychowanek Byków chciałby pozostać w ekipie z Wielkopolski. - Chciałbym zostać w Lesznie i na treningach wywalczyć miejsce w składzie Unii. W pierwszej kolejności muszę jednak porozmawiać z leszczyńskimi działaczami. Rywalizacja o miejsce w składzie nie odstrasza mnie, tylko motywuje - powiedział na łamach sport.elka.pl młody zawodnik.

7
/ 7

W Gdańsku kibice muszą uzbroić się w cierpliwość

O nowym sezonie myślą również włodarze Renault Zdunek Wybrzeża - beniaminka ENEA Ekstraligi. Gdańszczanie nie tylko prowadzą rozmowy kontraktowe z potencjalnymi wzmocnieniami, ale również skupiają się na konstruowaniu budżetu na przyszły rok.

Na nazwiska nowych zawodników sympatycy ekipy znad Bałtyku jeszcze przez pewien czas będą musieli poczekać. - Musimy uzbroić się w cierpliwość. Mamy nadzieję, że efekty zadowolą kibiców, ale przede wszystkim pozwolą nam na skuteczną jazdę w ENEA Ekstralidze. Na pewno nie chcemy jednak działać "na wyrost" - poinformował niedawno na łamach naszego portalu prezes gdańskiego klubu - Robert Terlecki.

Dodajmy, że do jazdy w ekipie ekstraligowego beniaminka przymierzani są tacy zawodnicy jak: Nicki Pedersen, Grzegorz Walasek i Greg Hancock.

[b]Gapiński nadal w Stali Gorzów

[/b]

Podczas piątkowej konferencji prasowej w Gorzowie sternicy żółto-niebieskich przedłużyli umowę z Tomaszem Gapińskim. Początek sezonu 2013 dla doświadczonego zawodnika nie był udany. Dopiero w drugiej części rundy zasadniczej "Gapa" doszedł do ładu ze swoim sprzętem i zaczął notować zdecydowanie lepsze rezultaty. Rozgrywki zakończył ze średnią biegopunktową równą 1,640.

Dodajmy, że do Gorzowa trafić ma jeszcze stary dobry znajomy - Matej Zagar, który miniony sezon spędził w gnieźnieńskim klubie. Włodarze Stali będą również poszukiwać zawodnika rezerwowego.

Vaculik porozumiał się z Unią

Sezon 2014 będzie piątym z rzędu dla Martina Vaculika spędzonym w Tarnowie. W piątek Słowak poinformował bowiem, iż doszedł do porozumienia z działaczami Unii i nadal będzie reprezentować barwy Jaskółek. Do podpisania kontraktu z triumfatorem SEC dojdzie w przyszłym tygodniu. W minionych rozgrywkach Vaculik wziął udział w 22 meczach tarnowskiej drużyny, w których osiągnął średnią biegopunktową 1,464.

Do ekipy prowadzonej przez trenera Marka Cieślaka być może trafi Krzysztof Buczkowski, który sezon 2013 spędził w bydgoskiej Polonii. 27-latek otrzymał również ofertę z Włókniarza Częstochowa. - W tej chwili wybieram pomiędzy dwoma ofertami, które mam z Włókniarza Częstochowa i Unii Tarnów. Nie potrafię jeszcze w tym momencie odpowiedzieć, na który z tych klubów postawię - powiedział niedawno Buczkowski.

W pierwszym tygodniu okienka transferowego w Polsce byliśmy świadkami kilku ciekawych ruchów kadrowych. Który z transferów najbardziej zaskoczył naszych czytelników? Zapraszamy do dyskusji.

Źródło artykułu: WP SportoweFakty
Komentarze (149)
avatar
Linoox
11.11.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Fenomenem jest to, że najciekawsze transfery mają miejsce w II lidze :)  
avatar
CKM86
11.11.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
narazie jest cisza duzo sie gada ze Emil tam idzie tu a okaze sie, ze bedzie jak z Tajskim i nagle z niczego nic bedzie u nas w Czewie ale to pewnie tylko domysly najblizsze dni wyjasnia wszyst Czytaj całość
M.U.F.C
11.11.2013
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Pedersen- Leszno, Torun Sajfudinov - Leszno, Torun  Wiec z kim podpisze Torun, ten drugi trafi do Leszna.  
kaloryfer
11.11.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
po co takie wynalazki ,zamiast polski młody zawodnik  
M.U.F.C
11.11.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Na pewno w tym momencie nie możemy podać składu. Ale myślę, że będzie to skład, który oscylować będzie między czwartym a piątym miejscem w tabeli. Czyli albo play-offy jak się wszystko dobrze p Czytaj całość