W tym artykule dowiesz się o:
PONIEDZIAŁEK - Ciąg dalszy negocjacji z klubami
W poniedziałek odbył się ciąg dalszy rozmów pomiędzy klubami eWinner 1. Ligi oraz 2. LŻ z Główną Komisją Sportu Żużlowego. Ustalono, że rozgrywki mogłyby ruszyć w połowie lipca w przypadku zaplecza PGE Ekstraligi oraz na początku sierpnia, jeżeli chodzi o trzeci poziom rozgrywek. CZYTAJ WIĘCEJ.
Pandemia koronawirusa sprawia, że przekładane są kolejne zawody. Tym razem zdecydowano się przenieść zaplanowany na 27 czerwca 1. finał IMŚJ w Poznaniu. Na tę chwilę nowa data nie została wyznaczona. Ponadto wiadomo, że tegorocznych zmagań nie poprzedzą turnieje eliminacyjne. CZYTAJ WIĘCEJ.
Tegoroczne rozgrywki rozpoczną się bez udziału publiczności. W klubach zastanawiają się nad rekompensatami dla posiadaczy karnetów. Motor Lublin zaproponował trzy rozwiązania - jednym z nich jest zachowanie ważności karnetu na 2021 rok. CZYTAJ WIĘCEJ.
WTOREK - Krzysztof Buczkowski gotowy do jazdy
Krzysztof Buczkowski zapowiedział, że jest już gotowy do jazdy. Zapewnił, że jego kontuzja odniesiona na crossie jest wyleczona w 90 proc. - Czuję się naprawdę dobrze i nie mam żadnych dolegliwości - powiedział zawodnik MrGarden GKM-u Grudziądz. CZYTAJ WIĘCEJ.
W listopadzie Dawid Lampart podpisał kontrakt "warszawski" z Motorem Lublin. Wciąż nie wiadomo, gdzie będzie kontynuował swoją karierę. Starszy z braci liczył na pozostanie w PGE Ekstralidze. - Niestety, nie było konkretnych propozycji - przekazał Rafał Trojanowski w rozmowie z WP SportoweFakty. CZYTAJ WIĘCEJ.
ŚRODA - Dramatyczny apel prezesa ROW-u
Spore problemy przeżywa ostatnio ROW Rybnik. Beniaminek PGE Ekstraligi ma obecnie 2 mln złotych na sezon 2020. W mediach społecznościowych dramatyczny apel wystosował prezes Krzysztof Mrozek. Prosi kibiców, aby nie zwracali karnetów. - Potraktujcie to jako pomoc dla kochanego klubu. Jeśli ktoś ma ciężko sytuację, to oddamy za karnet. Wierzymy jednak, że w serduchu macie KS ROW Rybnik, że nie dacie nam umrzeć - powiedział. CZYTAJ WIĘCEJ.
W przypadku większości klubów w Polsce wciąż pozostaje wiele nie wiadomych, czy wszyscy zawodnicy wystąpią w zbliżających się rozgrywkach. Z ulgą mogą odetchnąć w Zielonej Górze. W środę ogłoszono, że żużlowcy tego klubu zadeklarowali przyjazd do Polski. CZYTAJ WIĘCEJ.
Problemy ma za to MrGarden GKM Grudziądz. Nicki Pedersen przekazał za pośrednictwem mediów społecznościowych, że nie zamierza się ścigać za mniejsze pieniądze, niż miał zapisane w kontrakcie. "Niestety przez nowe warunki i ponad 50 proc. cięcie płac wygląda na to, że nie będę mógł ścigać się w Polsce w 2020 roku. Jestem bardzo rozczarowany" - napisał Nicki Pedersen na Facebooku. CZYTAJ WIĘCEJ.
CZWARTEK - Grand Prix Challenge przełożone
Nie tylko rundy kwalifikacyjne, ale także Grand Prix Challenge nie odbędą się w wyznaczonym terminie. Planowane na 11 lipca zawody w Żarnowicy zostały przełożone. Nowa data nie została jeszcze podana. "Wszystkie strony nadal monitorują sytuację i przekażą nową datę, gdy będzie to możliwe i właściwe" - przekazało FIM. CZYTAJ WIĘCEJ.
Pierwszym zawodnikiem, który porozumiał się z Eltrox Włókniarzem Częstochowa ws. startów w sezonie 2020, był Paweł Przedpełski. W czwartek dołączyli do niego Leon Madsen i Fredrik Lindgren. - Duńczyk jest liderem Eltrox Włókniarza Częstochowa, jego filarem oraz kapitanem, który swoim zaangażowaniem w parku maszyn oraz postawą na torze niejednokrotnie zapewniał naszej drużynie cenne zwycięstwa - powiedziała dyrektor klubu, Patrycja Świącik-Jeż. CZYTAJ WIĘCEJ.
Brytyjczycy nie zgadzają się na jazdę bez kibiców. Zapowiedziano, że nie wystartują, dopóki fani nie będą mieli wstępu na stadiony. - Bardzo dobrze zrobili, a przy okazji niektórzy zawodnicy dostali prztyczka w nos - skomentował Jan Krzystyniak, ekspert portalu WP SportoweFakty. CZYTAJ WIĘCEJ.
PIĄTEK - Nowy Regulamin Przynależności Klubowej
W piątek PZM ogłosił nowy Regulamin Przynależności Klubowej. Wprowadzono m.in. zakaz opuszczania terytorium Polski, w innym przypadku kontrakt może zostać rozwiązany. Zawodnicy zagraniczni nie mogą być związani z klubami ze swoich państw, zmieniono także wynagrodzenia żużlowców. CZYTAJ WIĘCEJ.
Federacje duńska, szwedzka i brytyjska nie wyraziły zgody na start swoich zawodników w Polsce. Oznacza to, że wielu zawodników, w tym m.in. Nicki Pedersen czy Antonio Lindbaeck mogą na razie zapomnieć o jeździe w naszym kraju. CZYTAJ WIĘCEJ.
Bartosz Zmarzlik został kolejnym żużlowcem, który zgodził się na jazdę za niższą stawkę w tegorocznych rozgrywkach. Mistrz świata z 2019 roku szybko doszedł do porozumienia z Moje Bermudy Stalą Gorzów. "Aneks podpisany. Czekam razem z Bartoszem Zmarzlikiem na pierwszy mecz" - przekazał klub. Porozumienie z Eltrox Włókniarzem osiągnął także Jason Doyle. CZYTAJ WIĘCEJ.
SOBOTA - GKSŻ po rozmowach z federacjami
Przez kilka godzin polscy działacze rozmawiali z federacjami duńską, brytyjską i szwedzką. Te nie zamierzają pójść na rękę, co oznacza problemy dla polskich klubów z występami obcokrajowców. - Wszystkie trzy federacje nie zgadzają się na to, żeby do czasu zakończenia kwarantanny ich żużlowcy jeździli w naszym kraju - powiedział Piotr Szymański. CZYTAJ WIĘCEJ.
Wszyscy seniorzy Eltrox Włókniarza Częstochowa porozumieli się już z klubem ws. startów w sezonie 2020. Jako ostatni dokonał tego Rune Holta. Z kolei 8 maja rozpocznie się 14-dniowa izolacja zawodników startujących w rozgrywkach PGE Ekstraligi. CZYTAJ WIĘCEJ.
NIEDZIELA - Marek Lutowicz zakończył karierę
Wychowanek Unii Leszno Marek Lutowicz ogłosił zakończenie kariery. Zdobywał punkty dla macierzystego klubu, a także Kolejarza Rawicz, a ostatnio PSŻ-u Poznań. - Skończyłem wiek juniora, a w drugiej lidze konkurencja i walka o skład wśród seniorów jest bardzo trudna - powiedział Lutowicz. CZYTAJ WIĘCEJ.
Jason Doyle na początku maja przyjedzie do Polski, a następnie odbędzie 14-dniową kwarantannę, po czym rozpocznie przygotowania do jazdy w PGE Ekstralidze. Decyzję zawodnika rozumie jego brytyjski klub Swindon Robins. - To jego główne źródło utrzymania i szanujemy jego decyzję, by w najbliższej przyszłości wyprowadzić się do Polski i tam się ścigać - powiedział Lee Kilby, działacz "Rudzików". CZYTAJ WIĘCEJ.
ZOBACZ WIDEO Krzysztof Cugowski: Żużel jest sportem, który powinien najszybciej wrócić na stadiony