Wydawało się, że Holder i Hancock wysuną się na podwójne prowadzenie, ale to Lindbaeck złapał dobrą ścieżkę i wygrał bieg. Łaguta jechał daleko z tyłu i zrezygnował z jazdy.

Bieg przerwany z powodu nierównego startu. Vaculik i Gollob otrzymali ostrzeżenie. W powtórce standardowo już po wygranym starcie gospodarze nie mieli większych problemów z utrzymaniem dwóch pierwszych pozycji. Musieli jednak uważać na jadącego kilka metrów z tyłu Buczkowskiego.

Buczkowski prowadził od startu, ale Vaculik napędzał się po szerokiej i na drugim okrążeniu go wyprzedził. Nieco później atakiem przy krawężniku za plecy Słowaka wysunął się Miedziński. Sprawy w swoje ręce wziął jednak Łaguta, który najpierw minął Buczkowskiego, a na ostatnim łuku przy krawężniku Miedzińskiego.

Przerwa. Torunianie już na pewno wygrali ten mecz za trzy punkty.

-> Byczy zawód - felieton Gabriela Waliszki. Polecamy!

Holder kolejny raz pewnie zwyciężył. Kopeć-Sobczyński na początku jechał przed Nowakiem, ale junior GKM-u szybko wysunął się za plecy Lindbaecka.

Hancock wystrzelił spod taśmy i założył stawkę. Na przeciwległej prostej Buczkowskiego minął zaś Gomólski. Pewny triumf gospodarzy.

W drugiej odsłonie Holder dobrze rozegrał i pierwszy łuk i wysunął się na prowadzenie. Kilkumetrowe różnice między zawodnikami na mecie.

Upadek Miedzińskiego na pierwszym łuku. Klasyczny efekt domina, powtórka w pełnej obsadzie. "Miedziak" szybko się podniósł i zszedł do parkingu o własnych siłach.

Vaculik z problemami po zewnętrznej uporał się z Buczkowskim, choć walka trwała niemal dwa okrążenia. Z tyłu stawki Gomólski tasował się z Okoniewskim.

Hancock na pierwszym łuku ściął do małej i wyprzedził Łagutę, zaś po szerokiej na czoło stawki wysforował się Przedpełski. Amerykanin do końca asekurował swojego młodszego kolegę przed szybkim Rosjaninem.

Łaguta znakomicie wystartował. Na drugim łuku pojechał jednak za szeroko i pod łokieć wszedł mu Gomólski, ale Rosjanin zaraz odbił prowadzenie i uciekł daleko do przodu. Vaculik przez chwilę miał niewielkie problemy z Nowakiem.

Przerwa. W Toruniu znów pada deszcz, ale dach skutecznie chroni nawierzchnię.

-> GALERIA: Zobacz piękne żużlowe podprowadzające!

Hancock wygrał start i błyskawicznie odjechał rywalom. Okoniewski i Buczkowski nie mieli zaś problemu ze zbudowaniem przewagi nad Kopciem-Sobczyńskim.

Miedziński na pierwszym łuku wygrał walkę na łokcie z dwójką grudziądzan, a zamieszanie przy krawężniku wykorzystał Holder, który po dużej wysunął się na prowadzenie.

Znakomity start i pewne prowadzenie gospodarzy. Na drugim okrążeniu do Przedpełskiego zaczął się zbliżać Łaguta. Junior Get Well jechał jednak optymalną ścieżką i nie miał problemów z utrzymaniem drugiej pozycji.

Przerwa.

-> Zachęcamy do zabawy i sprawdzenia swojej wiedzy w naszym quizie żużlowym!

Goście minimalnie lepiej wyglądali na starcie, ale pierwszy łuk należał do gospodarzy. Holder wysunął się na czoło stawki i zdecydowanie wygrał. Miedziński z kolei wyprzedził jedynie Buczkowskiego.

Przedpełski prowadził od startu. Kopeć-Sobczyński dość dobrze wystartował, ale nie udało mu się założyć Nowaka i w drugi łuk bardziej doświadczony junior GKM-u wjechał na drugim miejscu. Trzensiok jechał daleko za stawką i na trzecim okrążeniu zrezygnował z jazdy.

Vaculik wypychał na pierwszym łuku Lindbaecka, ale Gomólski z tego nie skorzystał. Na torze utworzyły się dwie walczące pary. Szwed mocno naciskał Słowaka, zaś Gollob jechał tuż za kołem "Gingera". Ostatecznie na wyjściu z drugiego łuku trzeciego okrążenia były mistrz świata przesunął się na trzecie miejsce, zaś na przedostatniej prostej Lindbaeck po małej minął Vaculika.

16:55 - Koniec prezentacji.

16:50 - Rozpoczyna się prezentacja. Frekwencja póki co jest przeciętna, zajętych jest ok. 7 500 miejsc.

16:47 - Zawodnicy obu ekip wyjeżdżają do prezentacji.

16:44 - Wylosowano II zestaw startowy.

16:38 - Koniec próby toru. Teraz nawierzchnią zajmie się ciężki sprzęt. Na trybunach jest ok. 3 000 osób.

16:32 - Gospodarze na torze: Martin Vaculik i Chris Holder.

16:30 - Rozpoczyna się próba toru. Pierwsi wyjechali goście: Tomasz Gollob i Krzysztof Buczkowski.

16:15 - Składy potwierdzone. Brakujące miejsca juniorskie zajmą Igor Kopeć-Sobczyński i Mike Trzensiok.

16:13 - Służby techniczne zdejmują plandeki z prostej startowej i pierwszego łuku. Na tor wyjechał też traktor.

16:11 - Mecz powinien odbyć się bez przeszkód. Zawodnicy zaczęli grzać już swoje motocykle.

16:00 - Nad Motoareną na szczęście już nie pada. Przez cały dzień w Toruniu jest jednak pochmurno, a opady deszczu - bardziej lub mniej intensywne - trwały kilka godzin. Na szczęście dach, w jaki wyposażony jest toruński stadion, ponownie spełnił swoją funkcję i nie doprowadził do przemoczenia nawierzchni. Najbardziej zagrożone punkty, czyli prosta startowa i pierwszy łuk, zostały z kolei przykryte plandeką, która wciąż nie została zdjęta.

Jeśli spotkanie zostałoby odwołane, rezerwowa data to 25 sierpnia (czwartek), o godz. 19:00.

Pierwszy tegoroczny mecz obu ekip na torze w Grudziądzu zakończył się zwycięstwem MRGARDEN GKM-u 51:39.

Jak mecze typują eksperci WP SportoweFakty?
-> Typy Krzysztofa Cegielskiego
-> Typy Rafała Dobruckiego
-> Typy Jacka Frątczaka
-> Typy Mariana Maślanki
-> Typy Władysława Komarnickiego
-> Typy Sławomira Kryjoma
-> Typy Marty Półtorak
-> Typy WP SportoweFakty