Gollob z początku jechał ostatni, ale szybko wyprzedził Zagara. Później na moment minął Pawlickiego, ale ten szybko odbił drugą pozycję.

Zmarzlik wygrał start i zamknął przy krawężniku Buczkowskiego. W pogoń za młodym zawodnikiem rzucił się Lindbaeck, ale 21-latek jechał poprawnie. Bonus dla Stali Gorzów.

Pawlicki wygrał start i wysunął się na prowadzenie. Na pierwszym okrążeniu z zawodnikami GKM-u uporał się z kolei Kasprzak, ale już na kolejnym wyprzedził go Buczkowski. Kapitan GKM-u popełnił jednak błąd na ostatnim łuku i "Kasper" dosłownie na kresce odbił drugą pozycję.

Przerwa. Przypominamy, że w pierwszym meczu Stal Gorzów wygrała 56:34.

-> Euro 2016: Mecz Polaków w 1/8 finału problemem dla klubów żużlowych?

Zmarzlik starał się wywieźć na pierwszym łuku Okoniewskiego, ale zawodnik GKM-u był szybszy i pomknął po zdecydowany triumf. Wykorzystał to niepilnowany Trzensiok i wskoczył na drugą pozycję. Szybko wyprzedził go Iversen, ale zdecydowanie wolniejszy, niż w dwóch poprzednich biegach Zmarzlik nie miał szans.

Zmarzlik przegrał walkę na łokcie z Gollobem, ale gwałtownie ściął do krawężnika i wyszedł na prowadzenie. Gollob oczywiście do samego końca ścigał swojego młodszego rywala, ale ten skutecznie się bronił.

Gorzowianie wygrali start, ale Kasprzak odjechał na zewnętrzną i spadł na trzecią pozycję. Prowadził zaś Zmarzlik i zbudował on sporą przewagę nad Okoniewskim. Kasprzak musiał bronić się przed Buczkowskim, był wyraźnie wolniejszy i stracił punkt na drugim łuku trzeciego okrążenia.

Przerwa na równanie toru.

-> Z drugiej strony ekranu (39): Hampel bramkarzem, a Pawlicki snajperem

Gollob prowadził od startu. Lindbaeck z kolei nieco przespał start, ale ściął na pierwszym łuku do krawężnika i bez problemu przejechał obok gorzowian. Ogromna przewaga gospodarzy na mecie.

Gospodarze wygrali start i wyszli na podwójne prowadzenie. Po szerokiej przedzierał się jednak Iversen i w drugi łuk wchodził przed Nowakiem, ale junior GKM-u dość szybko odbił drugą pozycję.

Kasprzak wstrzelił się w start, bieg przerwany. Były wicemistrz świata otrzymał ostrzeżenie. W drugiej odsłonie gorzowianie wygrali start i wychodzili na podwójne prowadzeniea. Szybko jednak Lindbaeck wjechał Zmarzlikowi pod łokieć i zamknął mu drogę pod bandą, w efekcie czego 21-latek spadł na koniec stawki. Potem bez większych problemów gospodarze minęli na trasie Kasprzaka.

Przerwa na równanie toru.

-> Kolejne przeszkody dla ligowego żużla w Warszawie

Łaguta wygrał z ogromną przewagą. Gorzowianie zgodnie z oczekiwaniami poradzili sobie z Trzensiokiem, ale junior GKM-u na moment wyprzedził Zagara. Słoweniec szybko odbił jednak trzecią pozycję.

Po raz kolejny sędzia zarządził polewanie.

Znów start dla gospodarzy. Na przeciwległej prostej Jensen się rozpędził i chciał wejść pod łokieć Buczkowskiego, ale ten skutecznie się obronił i odjechał Duńczykowi na kilka metrów. "Liglad" nie odpuszczał, ale tor wciąż nie pozwala skutecznie zaatakować.

Gospodarze zdecydowanie lepiej wyszli ze startu i objęli podwójne prowadzenie. Kasprzak na początku próbował jechać po zewnętrznej i stracił do rywali sporo dystansu. Cyfer daleko za stawką.

Przerwa na kosmetykę toru.

-> GALERIA z podprowadzającymi podczas ostatnich meczów żużlowych

Zagar od startu jechał równo z parą gospodarzy i dopiero na drugim łuku zdołał im odskoczyć. Tuż za nim podążał jednak Buczkowski, ale Słoweniec obrał optymalny tor jazdy. Z tyłu Pawlicki atakował z kolei Okoniewskiego.

Tym razem to goście na starcie powtórzyli wyczyn swoich rywali z inauguracyjnej gonitwy. Zmarzlik uciekł do przodu, zaś Cyfer musiał bronić się przed atakami Nowaka. Grudziądzanin próbował jazdy po szerokiej, ale tor nie pozwala jeszcze na takie manewry.

Sędzia zarządził kolejne polewanie.

-> Zachęcamy do zabawy i sprawdzenia swojej wiedzy w naszym quizie żużlowym!

Grudziądzanie wygrali start i wyszli na podwójne prowadzenie. Iversen próbował przy krawężniku atakować na Golloba, ale ten już na drugim okrążeniu miał kilkanaście metrów przewagi. Później Duńczyk tylko na moment zbliżył się do zawodnika GKM-u. Bezproblemowy triumf Lindbaecka.

17:02 - Zanim rozpocznie się pierwszy bieg, sędzia zarządził dodatkowe polewanie. W Grudziądzu jest dziś bardzo gorąco.

16:54 - Koniec prezentacji.

16:48 - Zawodnicy wyjeżdżają na platformie do prezentacji. Na stadionie jest około 6 000 osób.

16:46 - Wylosowano I zestaw startowy.

16:42 - Trwają ostatnie przedmeczowe szlify nad nawierzchnią.

16:38 - Koniec próby toru. Na pierwszym wyjeździe Łaguta dość zachowawczo pokonywał łuki i na drugą turę już nie wyjechał. Warto przy okazji odnotować, że nawierzchnia mocno się kurzy.

16:30 - Rozpoczyna się próba toru. Najpierw wyjadą goście: Iversen i Zmarzlik. Później gospodarze: Gollob i Łaguta.

15:55 - Składy potwierdzone. Wśród gospodarzy były obawy o występ Artioma Łaguty, którego ręka ucierpiała w ostatnim meczu ligi rosyjskiej. Ostatecznie jednak "Tiomka" pojedzie w meczu.

15:50 - Gospodarze są już po obchodzie toru. Teraz z nawierzchnią ma okazję zapoznać się ekipa gości. W Grudziądzu jest ładna pogoda, wieje lekki wiatr, a temperatura oscyluje w granicach 25 stopni.

Pierwszy tegoroczny mecz obu ekip zakończył się triumfem Stali Gorzów. Mistrzowie Polski sprzed dwóch lat wygrali na własnym torze 56:34.

Jak mecze typują eksperci WP SportoweFakty?
-> Typy Krzysztofa Cegielskiego
-> Typy Rafała Dobruckiego
-> Typy Jacka Frątczaka
-> Typy Mariana Maślanki
-> Typy Władysława Komarnickiego
-> Typy Sławomira Kryjoma
-> Typy Marty Półtorak
-> Typy WP SportoweFakty