Ksiądz-kulturysta bije rekordy popularności. Internauci za, kuria przeciwna

Dominika Pawlik
Dominika Pawlik


Akt "samowolki"

Zwierzchnik Artura Kapronia zaakceptował jego hobby, nie miał nic przeciwko pracy nad własnym ciałem na siłowni. Okazało się jednak, że ksiądz nie miał zgody na start w zawodach od biskupa diecezji legnickiej, której podlega jego parafia.

Czy uprawianie kulturystyki przez księdza jest niestosowne?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Polub SportoweFakty na Facebooku
Instagram
Zgłoś błąd
Komentarze (5)
  • Ecola Zgłoś komentarz
    Hierarchowie jakoś nie śpieszyli się z reakcją na nienawistne kazania księdza faszysty, ale tu zareagowali bardzo szybko. Niech ten ksiądz szybciutko zrzuci sutannę i wróci do normalnego
    Czytaj całość
    świata. Choć czy można mówić o normalności w Polsce?
    • Jadwiga Bozena Kopaczel Zgłoś komentarz
      Moim zdaniem Ks.Artur nie zrobił nic złego a upomnienie przez Ks.B. uważam za nie uzasadnione bo każdy może uprawiać sport a występ na takiej imprezie jak mistrzostwa w kulturystyce to
      Czytaj całość
      naprawdę nic złego.