Burneika zdemolowany, samozwańczy król powrócił. Kto będzie kolejnym rywalem "Popka" w KSW?

Waldemar Ossowski
Waldemar Ossowski

James Thompson (MMA 20-16, 1 NC)

Anglik, który dwukrotnie w KSW napsuł sporo krwi Mariuszowi Pudzianowskiemu, wciąż czeka na swoją kolejną szansę walki w Polsce, po tym jak publicznie obraził federację w listopadzie 2011 roku, po ogłoszeniu wyniku rewanżowego starcia z mistrzem świata strongmanów. 

Weteran takich organizacji jak Pride czy Cage Rage liczy już 38 lat i nie jest już tak samo niebezpieczny, jak za czasów dwóch występów w Polsce, czy na legendarnych galach w Japonii. "Kolos" z Bristolu przegrał szybko dwie ostatnie walki, z Bobym Lashleyem i Tsuyoshim Kosaką. W 2015 roku Thompson był przymierzany do trzeciej batalii z "Pudzianem" na KSW 32 w Londynie, ale ostatecznie rozmowy polskiej federacji z Anglikiem zakończyły się fiaskiem. Być może teraz zostaną one wznowione. 

Na kolejnej stronie poznasz najbardziej prawdopodobnego rywala "Popka" w kolejnej walce dla KSW.

Kto powinien zostać kolejnym przeciwnikiem "Popka" w KSW?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Polub Sporty Walki na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (7)
  • Dewinksis Zgłoś komentarz
    Ponieważ "Popek" reprezentuje wagę "celebrity fighter" wychodzi na to, że będzie to Tomasz Oświeciński. A z tego co czytałem to rozważa propozycje... No Mariusz "Genialny umysł"
    Czytaj całość
    Pudzianowski w zasadzie, też celebryta, (chociaż ze sportem związany) ale już walczyli i większe pieniądze pójdą za walką Mikołajuw vs Oświeciński, jednak na deser ludzie by czekali a deserem byłby rewanż Pudzianowskiego i Mikołajuwa. Więc można polemizować
    • UNIA LESZNO kks Zgłoś komentarz
      Najman vs popek ewentualnie panek vs popek
      • Maciek Wojtkowiak Zgłoś komentarz
        z tej czwórki tylko Strachu, pozostala trojka jest o kilka klas wyzej
        • 12MP 18PP Zgłoś komentarz
          Jeśli to mają być walki celebrytów, to może Popek vs Ania Lewandowska?
          • DziubasTheMinius Zgłoś komentarz
            Teraz przed popkiem kolejna wielka walka do wygrania - z własnym analfabetyzmem.