Największe rozczarowania zimowej przerwy między rozgrywkami
4. Dwójka pewniaków do spadku
Już po rundzie jesiennej w najwyższej klasie rozgrywkowej jest dwóch murowanych kandydatów do spadku do I ligi. Zdecydowanymi outsiderami rozgrywek są bowiem GKS Bełchatów i Podbeskidzie Bielsko-Biała. W obu zespołach zimą doszło do zmiany trenerów, pozbyto się podstawowych zawodników, a w ich miejsce nie ściągnięto takich, którzy gwarantowaliby walkę o utrzymanie w lidze.
W drużynie z Bełchatowa kilku piłkarzy odesłano do Młodej Ekstraklasy, co nikomu większego pożytku nie przyniesie. W Bielsku też budują już raczej drużynę na niższą klasę rozgrywkową. - Mam nadzieję, że będą walczyli do końca i słowa, które gdzieś tam padły z ust bodajże prezesa, że już się szykują i budują skład na pierwszą ligę, nie do końca się sprawdzą i jednak ci chłopcy, którzy zostaną, będą walczyli jeszcze o to, żeby się utrzymać. Zbyt dużo to kosztuje pracy i wysiłku, aby awansować do ekstraklasy, by potem tak łatwo się po prostu poddać i spaść. Tym bardziej, że buduje się nowy stadion, są jakieś cele i szkoda tego by było - mówił w styczniu portalowi SportoweFakty.pl Sylwester Patejuk, były zawodnik Górali.
Walka o utrzymanie w tym sezonie niemal na pewno nie będzie toczyć się do ostatniej kolejki. Szkoda, bo wpłynie to zapewne na atrakcyjność całej ligi.
-
Sawczenkos Zgłoś komentarzon się dopuścił. Ciekaw jestem czy spotka go za to jakaś kara, bo może taka by mu się przydała. Zresztą widać teraz w jakiej jest formie. Ten Hannover to wcale nie był taki zespół z którego się nie można wybić, ale widać się przestraszył. Woli zarabiać grosze i siedzieć w tej marnejj polonii Warszawa i być gwiazdeczką na własnym podwórku., Jak chce, tak ma.