Zamykane trybuny i stadiony. Czy to dobre rozwiązanie?
Od UEFA srogą karę otrzymała też Legia Warszawa. Decyzja, która dotyczy meczów eliminacyjnych do Ligi Mistrzów rozegranych w dniach 31.07.2013 Molde FK - Legia Warszawa, 07.08.2013 Legia Warszawa - Molde FK, 21.08.2013 FC Steaua Bucuresti - Legia Warszawa, 27.08.2013 Legia Warszawa - FC Steaua Bucuresti, nałożyła na klub karę polegającą na zamknięciu stadionu przy ul. Łazienkowskiej 3 na najbliższy mecz rozrywek UEFA oraz zamknięciu stadionu Legii na jeden dodatkowy mecz rozgrywek UEFA w zawieszeniu na 5 lat a także konieczności zapłaty kary finansowej w wysokości 150.000 EUR.
- I trudno. Uważam, że wojewodowie powinni karać, PZPN powinien karać. Jeśli kluby na to stać... - mówi Tomaszewski.
Tomaszewski ostro o kibicach Legii: Legia niech nie płacze, niech płaci
-
jarekz Zgłoś komentarzkara od 1000 euro i dwuletni zakaz stadionowy. Cały wic polega na tym,że to prawo jest egzekwowane. Tak zrobiono w Anglii i Holandii.Trwało to trochę, ale nikomu nie przychodzi teraz do głowy, aby ten zapis łamać. Nie uważam ,że zamykanie stadionów , to dobry pomysł, ale ma to uzmysłowić, że kibice nie stoją ponad ustanowionym prawem. Race to inny problem jeszcze.Przepisy przeciwpożarowe.Zgoda:na razie nie było wypadków śmiertelnych, pożarów na trybunach lub rannych.Ale Panowie:to tylko do czasu, to tylko kwestia, kiedy to się stanie.Nieco wyobraźni i pomyślmy, co by się stało,gdyby ogień zajął plastikowe siedziska np.na Zawiszy?
-
neon Zgłoś komentarz"młyn" przemieszcza się na inny zakątek widowni i może ponownie odpalić pirotechnikę . W tym miejscu zastanawiam się po co na obiektach zainstalowano drogi monitoring ? , skoro w takich przypadkach ,w zasadzie, się z niego nie korzysta. Odnoszę wrażenie , że odpowiedzialność zbiorowa jest dla Policji ,po prostu , tańsza. Składa się wniosek do Wojewody i po kłopocie. Jednocześnie Policja z niewiadomych względów prawie na każdy mecz mobilizuje olbrzymie siły , manifestując swą obecność, Ta manifestacja pokazuje również słabość organów porządku , bowiem efektem tej obecności są jedynie koszty , które ponosimy my , podatnicy . Odpowiedzialności samych odpalających race nie ma żadnej .Taki jest zazwyczaj trudny do rozpoznania ( szczelnie zakryta twarz szalem ,bądź kominiarką). Policja broni się przy tym , że na teren obiektu - trybuny może wejść tylko na prośbę organizatora. Stewardzi nie reagują bo boją się o swoje zdrowie i tak to wszystko trwa i końca przy tym nie widać. Jeśli doda się do tego nasz narodowy wstręt do przestrzegania przepisów prawa , zabarwiony przez kiboli nutką patriotyzmu - to ja, bez zmiany przepisów , zarówno , co do bezpiecznego używania pirotechniki , jak i egzekwowania , już istniejących kar indywidualnych , z racji zasłonięcia wizerunku , nie widzę szans na poprawę sytuacji .
-
Sergh Khan Zgłoś komentarzjest jednak zachowanie bezpieczeństwa gdyż to materiały pirotechniczne.
-
DexterCK Zgłoś komentarzsektorach rodzinnych pełnych małych dzieci. Osoby które zasiadają w młynach gdzie prezentowane są sektorówki i odpalane są najczęściej też race wiedzą - a przynajmniej mam nadzieję, że tak jest - gdzie się znajdują i powinni brać pod uwagę że może być taka akcja. Inna sprawa, że znowu nie tak często zdarzają się wypadki z użyciem rac, więc po co podchodzić do tej sprawy aż tak restrykcyjnie?
-
-WKS ZAWISZA- Zgłoś komentarznożna dla kibiców!!! Nie podali jeszcze ile osób zginęło i ile jest rannych...