Alen Melunović (Widzew Łódź)
Mecz przeciwko Górnikowi okazał się jedynie pozytywnym wyskokiem. Serb wrócił do swojej regularnej dyspozycji - nieobecny na boisku, sporo strat. Momentami sprawiał wrażenie, jakby piłka przeszkadzała mu w grze. Mogłoby go nie być na boisku, a Widzew nie straciłby na sile.
Polub Piłkę Nożną na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (3)
-
Eliza Szyszkowska Zgłoś komentarz
"Znów mieliśmy ciężki orzech do zgryzienia" - słyszałam o twardych orzechach ale o ciężkich? Jakaś nowa odmiana? -
Sawczenkos Zgłoś komentarz
Jaka liga, taki mistrz Polski. Najlepsza druzyna w kraju, a kompromituje się nawet w lidze, to co tu mówić potem o grze w europejskich pucharach. Beznadzieja i tyle
Eliza Szyszkowska
Zgłoś komentarz
Sawczenkos
Zgłoś komentarz