Drużyna "pierwszoroczniaków", czyli najlepsi debiutanci T-Mobile Ekstraklasy
Maciej Kmita
Eduards Visnakovs (Widzew Łódź)
Łotysz, którego Widzew ściągnął z Kazachstanu na spółę z Grzegorzem Waraneckim zaczął w równie dobrym stylu, co Paixao i również zgasł pod koniec rundy, aczkolwiek 8 bramek w słabiutkim Widzewie to dobry wynik.
"Wiśnia" potrafi zaskoczyć bramkarza z każdej pozycji w polu karnym, a także w każdej pozycji - kilka razy pokazał, że golkiper rywali musi mieć się na baczności nawet, gdy Łotysz leży już na boisku.
Widzew traktuje go jako polisę na życie. Jeśli znajdzie się chętny na 23-latka, zarobek rzędu miliona euro nie będzie marzeniem ściętej głowy, a realną sumą. Tym bardziej, że niedawno przedłużył kontrakt z Widzewem.
Polub Piłkę Nożną na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (5)
-
marolstar Zgłoś komentarzligi eskimosów
-
wanciak Zgłoś komentarzpff.. a gdzie Dawidowicz? może nie zasłużył ;) ?
-
Janek123 Zgłoś komentarzz całym szacunkiem dla Pilipchuka i Wójcickiego ale do pierwszego składu zamiast jednego z nich Luis Carlos powinien być