T-Mobile Ekstraklasa: Im emigracja wyszła, ale bokiem
Maciej Kmita
By latem zeszłego roku odejść ze Śląska Wrocław do Wołgi Niżny Nowogród, musiał spalić za sobą mosty. Owszem, przenosiny do rosyjskiej ekstraklasy jawią się jako awans i sportowy, i finansowy, ale akurat Kowalczyk tego nie potwierdzi.
Nie dość, że jego zespół z hukiem zleciał do rosyjskiej II ligi, to jeszcze większość pieniędzy były reprezentant Polski zobaczył tylko na papierze, a gdy nie zgodził się na obniżenie zarobków po spadku, wylądował w rezerwach Wołgi. Zresztą razem z Piotrem Polczakiem.
Polub Piłkę Nożną na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (2)
-
maziniopl Zgłoś komentarzmiejsca
-
Celta vigo Zgłoś komentarzJak powiedział Dominik Furmanką "kto nie ryzykuje ten nie pije szampana"