Niedaleko pada jabłko od jabłoni, czyli ojcowie i synowie w futbolu
Takich zbiorów nie mają jeszcze Maciej i Wojciech Szczęśni, ale to kolejna polska para w tym zestawieniu. Maciej zdobył mistrzostwo Polski z każdym z czterech klubów, w barwach których występował w ekstraklasie, czyli z Legią Warszawa, Widzewem Łódź, Polonią Warszawa i Wisłą Kraków. Do dziś jest jedynym piłkarzem, który dokonał takiej sztuki. Co ciekawe, jest też jedynym bramkarzem, jaki wystąpił w barwach polskiego klubu w Lidze Mistrzów: w sezonie 1995/1996 zagrał w ośmiu meczach Legii, a rok później stał w bramce w każdym z sześciu spotkań Widzewa.
Był świetnym bramkarzem, ale za granicę nigdy nie wyjechał, a w reprezentacji Polski wystąpił tylko siedem razy. Wojciech z kolei już od 16. roku życia występuje w Anglii, a w reprezentacji Polski zagrał 22-krotnie. Wojciech na razie może pochwalić się tylko zdobyciem jednego Pucharu Anglii, ale za to w poprzednim sezonie został wybrany najlepszym bramkarzem Premier League.
-
Slawo1947 Zgłoś komentarzJak dwie...
-
divergent Zgłoś komentarzczy stary Szczęsny łapał aż tyle czerwonych ?;)
-
blue heart Zgłoś komentarzObydwaj Maldini - pełna profeska powinna być jeszcze kategoria: Jaki ojciec, taki syn - talenty ZMARNOWANE 1. Stanisław i Maciej Terleccy...
-
Maciula87 Zgłoś komentarzSzczęsny to już swojego ojca przeskoczył, może dlatego, że inne czasy były jak Maciej grał, ale charakterki podobne...
-
Paski Zgłoś komentarzCiekawe czy syn Paolo Maldiniego zrobi kariere po Ojcu i Dziadku :P
-
MichaiłROW Zgłoś komentarzMiquel pewnie był dumny z syna jak grał w Realu :)