Puerta, Ortiz, Foe - Oni zostawili życie na boisku
Sebastian Najman
David Longhurst, angielski napastnik, który podobnie jak wszyscy wcześniej opisani zawodnicy, nie uskarżał się na żadne problemy zdrowotne. Aż do września 1990 roku. Longhurst dopiero zaczynał swoją przygodę z klubem York City. Miał na swoim koncie tylko sześć występów w barwach tego zespołu. Niestety więcej nie było mu dane rozegrać.
Zaledwie dwie minuty przed przerwą w spotkaniu z Lincoln City, Longhurst stracił przytomność, a następnie zmarł. Powód? Rzadka choroba serca. Według różnych źródeł był pierwszym od 50 lat piłkarzem z Wielkiej Brytanii, który umarł nagle podczas meczu.
Polub Piłkę Nożną na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (6)
-
Kukuryku Zgłoś komentarzPamiętam jak zobaczyłem w sporcie wiadomość, że Puerta umarł i mi łzy do oczu napłynęły :c
-
DMP 2015 Zgłoś komentarzPamiętam ten mecz gdy umierał Foe to było coś strasznego i nie powinno do tego dojść,z tego co pamiętam to było podejżenie o zatuszowaniu wady serca.
-
Maciej Lubicz Pro Down Zgłoś komentarzDziś 2 rocznica wypadku tego piłkarza z Boltonu.
-
Gemini Zgłoś komentarzNie wiedziałem że dzisiaj jest Święto Zmarłych. No ale człowiek nieogarnięty w nowinkach to nie skojarzył że sportowefakty.pl przesunęło to Święto na 18 marca
-
Kris Caminski Zgłoś komentarzorganizm odmawia posłuszeństwa